Polscy kibice kojarzą przede wszystkim pierwszego z nowych piłkarzy Bytovii Bytów. Filip Burkhardt występował w naszym kraju w wielu zespołach, m.in. w Amice Wronki, Widzewie Łódź, Arce Gdynia, Sandecji Nowy Sącz, Wiśle Płock, Górniku Łęczna, czy GKS-ie Katowice.
31-latek w ostatnim sezonie występował w ŁKS-ie Łódź, z którym świętował awans do I ligi. Sam jednak nie miał dużego wpływu na grę zespołu. Zagrał w zaledwie ośmiu meczach, ani razu od pierwszej do ostatniej minuty. Mimo wszystko jego doświadczenie może pomóc Bytovii.
Do klubu z Bytowa przeszedł też 27-letni snajper Mateusz Kuzimski. Wychowanek Unii Tczew nie ma tak bogatej kariery. Napastnik ten grał m.in. w Gryfie Wejherowo, a ostatnio reprezentował gdyński Bałtyk. W zespole z Trójmiasta pokazał jednak w ostatnim sezonie wysoką skuteczność. W 33 meczach III ligi strzelił 26 bramek i został królem strzelców swojej grupy. Tym samym został piątym nowym piłkarzem Bytovii w tym okienku transferowym.
We wtorek kontrakty z bytowskim klubem do 30 czerwca 2019 roku przedłużyli natomiast Sławomir Duda i Andrzej Witan.
ZOBACZ WIDEO Polska pójdzie za światowym trendem? "Szukajmy młodego faceta, byłego polskiego piłkarza"
Czy Mateusz Kuzimski również w I lidze będzie bramkostrzelnym piłkarzem? 
