Stracił dwa zęby, ale dokończył mecz. Fiński bramkarz pokazał charakter

Jesse Joronenowi nie można odmówić charakteru i woli walki. Fiński bramkarz po pechowym incydencie stracił dwa zęby, a mimo tego dokończył mecz. - Pójdę do dentysty i będzie w porządku - stwierdził.

Dawid Borek
Dawid Borek
Fatalne zderzenie Joronena z Vavro YouTube / F.C. Kobenhavn / Fatalne zderzenie Joronena z Vavro
Do pechowego wypadku doszło podczas meczu w ramach kwalifikacji do Ligi Europy między duńskim FC Kopenhaga a fińskim Kuopion Palloseura. Pod koniec spotkania Jesse Joronen chciał wypiąstkować piłkę po dośrodkowaniu, zderzając się swoją głową z głową kolegi z drużyny - Denisem Vavro, który także polował na wybicie futbolówki z własnego pola karnego.

Obaj zawodnicy FC Kopenhaga padli na murawę. O ile obrońca wyszedł z incydentu bez szwanku, o tyle bramkarz zespołu ze stolicy Danii stracił dwa zęby.

Joronen pokazał jednak, że jest twardym mężczyzną i nie zamierza przedwcześnie schodzić z boiska. Dokończył spotkanie, a po nim udzielił nawet wywiadu klubowej telewizji. - Straciłem dwa zęby, ale pójdę do dentysty i będzie wszystko w porządku - powiedział Fin.

FC Kopenhaga awansowała do drugiej rundy kwalifikacji do Ligi Europy, gdzie zagra z islandzkim Stjarnanem.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×