38-letni Arkadiusz Malarz w ostatniej rozmowie z Markiem Wawrzynowskim, redaktorem WP SportoweFakty, przyznał, że po cichu liczył na powołanie do szerokiej reprezentacji Polski na mistrzostwa świata do Rosji.
- Tak sobie myślałem, że mogli mnie zabrać choć do tego Arłamowa. Ale tak się nie stało. Wiem, że mam swoje lata, ale może nowy selekcjoner da mi szansę - mówił bramkarz Legii Warszawa (cała rozmowa - TUTAJ).
Maciej Szczęsny przekonuje, że Jerzy Brzęczek powinien powołać Malarza do reprezentacji Polski. - Ma wszelkie dane ku temu, by Jerzy Brzęczek wysłał mu powołanie. Tu i teraz numerem jeden jest Malarz. Czy się to komuś podoba, czy nie - przyznał w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".
Szczęsny bardzo wychwala umiejętności piłkarza. Ceni go nawet wyżej od Łukasza Fabiańskiego i swojego syna, Wojciecha. - Udowadnia, że jest najlepszym bramkarzem w Polsce. Nie w lidze polskiej, ale w ogóle. Fabiański nie jest zdolny do dokonywania takich cudów na linii jak Malarz, a Szczęsny nigdy nie grał z taką regularnością - dodał.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 84. Rafał Fronia: Polscy dziennikarze pod K2 narażali własne życie. To było niepotrzebne
Czy zgadzasz się z opinią Macieja Szczęsnego na temat Arkadiusza Malarza? 
Na trzeciego któryś z młodych
( Hladun- Loska)