Jeden z najlepszych piłkarzy mistrzostw świata doznał urazu dzień przed meczem z Belgią, w drodze pod prysznic. "Wstał rano, chciał iść się wykąpać i wtedy poczuł straszliwy ból. Usłyszał trzask i przewrócił się na łóżko jak sparaliżowany" - relacjonuje "L'Equipe".
Lekarze francuskiej kadry zdiagnozowali u Mbappe blokadę trzech kręgów. Udało się doprowadzić go do takiego stanu, by mógł wystąpić w najważniejszych meczach "Trójkolorowych", a jego problemy postanowiono trzymać w tajemnicy, żeby nie dawać przeciwnikom możliwości wykorzystania problemów 19-letniego napastnika.
Mimo kłopotów z plecami, piłkarz Paris Saint-Germain zagrał w półfinale i finale bardzo dobrze. W spotkaniu finałowym zdobył dla Francji bramkę na 4:1. Po nim najpierw odebrał nagrodę dla najlepszego młodego piłkarza mundialu, a potem, już razem z kolegami, Puchar Świata FIFA.
ZOBACZ WIDEO Trudne wyzwanie Jerzego Brzeczka. "Marzyłem, żeby być trenerem reprezentacji"