"El Pais": Real we wrześniu wznowi podchody pod Neymara

Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Neymar
Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Neymar

Julen Lopetegui chciałby ściągnąć do Realu Madryt trzech nowych piłkarzy. Tymczasem Florentino Perez powstrzymuje się od transferów, bo nadal wierzy, że uda mu się pozyskać Neymara. Kolejne podchody pod Brazylijczyka rozpoczną się we wrześniu.

Królewscy szukają następcy Cristiano Ronaldo, który odszedł do Juventusu Turyn. Celem Realu Madryt jest pozyskanie bramkostrzelnego piłkarza, który nawiązałby do wyczynów CR7 (44 gole w 44 meczach). Oprócz napastnika, Julen Lopetegui potrzebuje jeszcze do rotacji dwóch pomocników.

Od pewnego czasu z Realem łączyło się Edena Hazarda, jednak ten najprawdopodobniej nie trafi na Santiago Bernabeu. Problemem jest cena (180-200 mln funtów), którą dyktuje Chelsea FC. Nowym celem transferowym, jak wynika z informacji "Daily Mail", został Willian, jednak "El Pais" uważa, że Real wcale nie będzie naciskał na jego kupno.

Wszystko z powodu Neymara. Brazylijczyk od wielu miesięcy znajduje się w kręgu zainteresowań zespołu z Madrytu, jednak dwa tygodnie temu zapewnił, że zostaje na kolejny sezon w swoim dotychczasowym klubie - Paris Saint-Germain. Tymczasem, zdaniem "El Pais", Florentino Perez nie zamierza odkładać marzeń o pozyskaniu Neymara na przyszły rok.

- Lopetegui prosi szefostwo Realu o trzy nowe nazwiska. Klub natomiast niechętnie chce decydować się na drogie transfery, bo czeka, aż we wrześniu wznowi negocjacje z Neymarem - informuje "El Pais".

ZOBACZ WIDEO Demolka! Girona FC nie miała litości dla Melbourne City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Dziennikarze hiszpańskiego dziennika sądzą, że Real Madryt zamierza czekać z transferami, by za zaoszczędzone pieniądze pozyskać naprawdę wielkie nazwisko. - Perez nadal marzy o zakupie Neymara - donosi "El Pais".

Podobno w kontrakcie Neymara z PSG istnieją klauzule, na podstawie których od września Brazylijczyk będzie miał większą elastyczność przy próbie odstąpienia od umowy. Właśnie to będzie chciał wykorzystać Real.

Źródło artykułu: