Po zwolnieniu Deana Klafuricia tymczasowym szkoleniowcem Legii Warszawa został Aleksandar Vuković. W mediach jednak cały czas trwają dyskusje na temat nowego trenera. Pojawiają się coraz głośniejsze nazwiska, bo wymieniano już nawet Petera Bosza i Franka de Boera. Bardziej realne wydawało się jednak zatrudnienie Jensa Kellera.
47-latek prowadził VfB Stuttgart, Schalke 04 Gelsenkirchen, a ostatnio 1.FC Union Berlin. Bez pracy jest od grudnia ubiegłego roku. Już nawet pojawiały się głosy, że to może być odpowiedni człowiek dla drużyny mistrza Polski.
Wszystko jednak wskazuje na to, że nic z tego. Portal sport.pl zapytał Kellera, czy byłby zainteresowany pracą w Legii. Jego wypowiedź nie pozostawiła złudzeń. - Jeśli mam być szczery to niezbyt. Wiem, że Legia to duży klub, ale nie wiem, w jakiej jest sytuacji. Wolę skupić się na pracy w Niemczech - przyznał.
Na razie trudno określić, któremu trenerowi jest najbliżej do pracy w Legii. Czas ucieka, a konkretnego kandydata nadal nie widać.
ZOBACZ WIDEO Show Sergio Aguero. Tarcza Wspólnoty dla Manchesteru City [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kasperczak , Ojrzyński , Zieliński
Za jakieś 2-3 tygodnie ktoś się zgodzi.Odpadną z LE to będzie 10 trenerów od razu.
Niestety na dzień dzisiejszy żaden Polski klub nie ma szans na Czytaj całość