Po kontuzji z ubiegłego sezonu nie ma już śladu. Arkadiusz Milik spokojnie przepracował cały okres letni i wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie SSC Napoli. Polski napastnik odwdzięczył się Carlo Ancelottiemu za zaufanie i strzelił gola w starciu z Lazio Rzym. 24-latek tuż przed przerwą trafił na 1:1, dzięki czemu potem jego zespół wygrał 2:1.
Strzelona bramka sprawiła, że we włoskich mediach znowu dużo się mówi o reprezentancie Polski. Słynny włoski dziennik "Corriere dello Sport" umieścił go na swojej okładce z tytułem "Arek jak Jeppson".
Polak został porównany do Hasse'a Jeppsona. To legenda Napoli w latach 50. Szwedzki napastnik przez cztery lata strzelił 52 gole. "Milik tak samo, jak on ma siłę i styl" - pisze gazeta "CdS".
Na temat naszego piłkarza wypowiedział się także ekspert RMC Sport Mario Sconcerti. Pochwalił on Milika za zachowanie przy golu i dodał, że "Milik przypomina już tego piłkarza sprzed kontuzji".
ZOBACZ WIDEO Serie A: Milik z golem, Zieliński trafił w poprzeczkę. Napoli wygrywa na inaugurację [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)