Hugo Lloris trafił do aresztu za jazdę pod wpływem alkoholu. Czeka go proces
Angielskie media informują o zatrzymaniu Hugo Llorisa przez policję. W nocy z czwartku na piątek golkiper Tottenhamu miał prowadzić samochód, będąc pod wpływem alkoholu. Został zwolniony po wpłaceniu kaucji.
Michał Fabian
Getty Images
/ Catherine Ivill
/ Na zdjęciu: Hugo Lloris
Lloris został poddany badaniu alkomatem. Policja nie podała, jakie było stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu, informując jedynie, że bramkarz "nie przeszedł badania".
Francuz trafił w nocy do aresztu. "Spędził w celi siedem godzin na posterunku Charing Cross" - pisze "Metro".
Po wpłaceniu kaucji Lloris został wypuszczony z aresztu. Teraz czeka go proces, przed sądem ma stawić się 11 września.
Klub Francuza na razie nie odniósł się do nocnego incydentu. W poniedziałek Tottenham zagra wyjazdowe spotkanie ligowe z Manchesterem United.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: zwariowane wyzwanie robi furorę w USA. Gwiazda miała problemy