Był to pierwszy mecz na miejskim Stadio Luigi Ferraris od momentu katastrofy. Spotkanie pomiędzy Genoa CFC i Empoli FC poprzedziła minuta ciszy. Na pojedynku obecni byli krewni ofiar, których przywitano brawami. Następnie przez 43 minuty na stadionie panowała cisza. Można było odnieść wrażenie, że mecz odbywa się bez udziału kibiców.
Taki sposób uczczenia pamięci ofiar katastrofy wybrali kibice Genoi. Przed spotkaniem wydali oni specjalne oświadczenie, w którym prosili o "ogłuszającą ciszę przez pierwsze 43 minuty, po jednej dla każdego dziecka, pracownika, studenta, ojca lub matki, których nie ma już z nami".
Kibice Genoa CFC nie świętowali nawet wtedy, gdy ich zespół zdobył dwie bramki. W 6. minucie gola strzelił Krzysztof Piątek, a w 18. minucie prowadzenie podwyższył Christian Kouame. Dopiero w 43. minucie dali o sobie znać fani gospodarzy. Na ekranie pojawiły się nazwiska ofiar katastrofy, a kibice głośno bili brawo.
Do katastrofy budowlanej w Genui doszło 14 sierpnia. Zawalił się 80-metrowy odcinek mostu, będący częścią autostrady łączącej miasto z południową Francją. W momencie katastrofy znajdowało się tam ponad 30 samochodów i trzy ciężarówki. Zginęły 43 osoby.
Liga Włoska dostępna na żywo w Internecie i urządzeniach mobilnych! Sezon 2018/2019 pokazywany będzie na kanałach Eleven Sports dostępnych na platformie WP Pilot.
ZOBACZ WIDEO Ronaldo powinien zdobyć gola, ale zaliczył przypadkową asystę. Bezbłędny Szczęsny [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]