W tym artykule dowiesz się o:
Takiego zakończenia urlopu Gary Mabbutt z pewnością się nie spodziewał. 57-latek wybrał się na wakacje do Republiki Południowej Afryki. Podczas gdy były piłkarz spał, zaatakował go szczur, który zaczął gryźć jego stopę. Mabbutt po powrocie do Wielkiej Brytanii tydzień spędził w szpitalu i musiał przejść operację.
16-krotny reprezentant Anglii cierpi na cukrzycę typu pierwszego i ma ograniczone czucie w nogach. - Radziłem sobie z wszystkimi rywalami, z którymi grałem, a zostałem powstrzymany przez szczura. Poszedłem spać, a on w nocy wszedł do sypialni, wspiął się na łóżku i zaatakował moją stopę. Zrobił dość dużą dziurę w moim palcu i dostał się do kości - przyznał Mabbutt.
Były piłkarz nadal potrzebuje codziennego leczenia szpitalnego. Urazy są na tyle niebezpieczne dla jego zdrowia, że musi być pod ścisłą opieką lekarzy. W 2016 roku prawie stracił nogę i musiał poddać się operacji z powodu nagłego zatoru tętnicy.
Mabbutt od lat zmaga się z cukrzycą. W wieku 17 lat został poinformowany, że będzie musiał zrezygnować z gry w piłkę nożną. On jednak postawił na swoim i w ciągu 16 lat rozegrał dla Tottenhamu Hotspur 611 meczów. W latach 1982-1992 wystąpił w szesnastu meczach reprezentacji Anglii.
ZOBACZ WIDEO Szalony mecz w Rzymie, cudowne trafienie Pastore. Skrót starcia AS Roma - Atalanta [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]