Były młodzieżowy reprezentant Polski pozostaje bez klubu po odejściu z 1.FC Kaiserslautern. Bliska jego pozyskania była Korona Kielce, ale temat ostatecznie upadł. Wcześniej testowany był przez niemiecki 1.FC Magdeburg oraz angielski Sunderland AFC.
Teraz Kacper Przybyłko może dostać się do amerykańskiej ligi MLS. Od kilku dni trenuje z Philadelphią Union, a testy mają potrwać do końca tygodnia. - Sprawdzamy go. Dobrze radził sobie w pierwszych dniach. W najbliższej przyszłości podejmiemy ostateczną decyzję - powiedział trener amerykańskiego zespołu, Jim Curtin.
Drużyna ze stanu Pensylwanii zajmuje obecnie piąte miejsce w tabeli konferencji wschodniej MLS. Wszystko wskazuje na to, iż zagra w fazie play-off. W zespole występuje trzech piłkarzy z Europy: Czech Borek Dockal, Bośniak Haris Medunjanin oraz Anglik Jack Elliott.
Przybyłko urodził się w Niemczech, w Bielefeld. Zaczynał w niemieckim klubie TuS Jollenbeck, potem reprezentował m.in. Arminię Bielefeld, FC Koeln i od 2015 roku był piłkarzem FC Kaiserslautern. W młodzieżowych reprezentacjach Polski rozegrał łącznie 33 mecze.
[b]ZOBACZ WIDEO: Konrad Bukowiecki: Kibice w Niemczech dali nam owacje na stojąco
[/b]