Prezes PSG mówi o transferze Neymara. "Zawsze lepiej porozmawiać otwarcie"

Getty Images / Aurelien Meunier / Na zdjęciu: Nasser Al-Khelaifi (z lewej) i Neymar (z prawej)
Getty Images / Aurelien Meunier / Na zdjęciu: Nasser Al-Khelaifi (z lewej) i Neymar (z prawej)

Neymar od wielu miesięcy łączony jest z transferem do stolicy Hiszpanii. Spekulacje coraz mocniej frustrują prezesa PSG. - To w ogóle nam się nie podoba i rozmawialiśmy o tym z Realem - podkreśla Nasser Al-Khelaifi.

W środę francuska prasa ogłosiła, że Real Madryt i Neymar dogadali się w sprawie transferu. Nadal jednak nie jest on przesądzony, bo trzeba jeszcze porozumieć się z Paris Saint-Germain (więcej informacji przeczytasz TUTAJ). To kolejne spekulacje, które łączą Brazylijczyka z przenosinami na Santiago Bernabeu.

- Będąc realistą, jest to trochę frustrujące, bo nie jest sprawiedliwe, że inne czy kluby czy ktoś obcy rozmawia z naszymi zawodnikami. To w ogóle nam się nie podoba i rozmawialiśmy o tym z Realem Madryt - podkreśla Nasser Al-Khelaifi, najważniejsza osoba w PSG.

Prezes mistrza Francji apeluje do wszystkich klubów. - Jeśli coś jest na rzeczy, zawsze lepiej porozmawiać otwarcie. Możemy rozmawiać z Florentino Perezem czy kim trzeba i wtedy powiem, co nam się podoba, a co nam się nie podoba - analizuje.

Obecny sezon ma być przełomowy dla PSG. Drużyna ponownie została wzmocniona, a podstawowym celem jest zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Po to został zatrudniony nowy trener Thomas Tuchel. - Przed nami kolejne wyzwanie. Mamy nowych zawodników, nowego ambitnego trenera, który motywuje, nową filozofię pracy, piłkarzy z tytułem mistrza świata - tłumaczy Nasser Al-Khelaifi, który liczy również na szczęście.

ZOBACZ WIDEO Polska - Irlandia. Grobowy nastrój po meczu reprezentacji. "Nie dało się na to patrzeć"

- Potrzebujemy też trochę szczęścia, wiary w nas samych, dania z siebie maksimum do samego końca w każdym meczu, bo przekonaliśmy się już, że Liga Mistrzów to szczegóły - dodaje.

Prezes PSG odniósł się również do kwestii finansowego Fair Play. Dziennik "AS" podkreślał, iż sprawę bardzo dokładnie bada UEFA i nie są wykluczone sankcje dla klubu z Paryża.
- To plotki, które przede wszystkim wychodzą z Hiszpanii i wszyscy dobrze wiemy skąd. Jednak nie obchodzi nas, co się mówi. Jesteśmy spokojni. Wiemy, że robiliśmy wszystko dobrze i wypełnialiśmy prawo. Sprzedaliśmy zawodników za rekordowe pieniądze i prawda jest taka, że skupiamy się na sobie - zaznacza.

Mecze Primera Division na żywo można oglądać również w Internecie i na urządzeniach mobilnych. Cały sezon dostępny na kanałach Eleven Sports na platformie WP Pilot.

Źródło artykułu: