Liga Mistrzów. Niechlubny rekord Manchesteru City

Getty Images /  Richard Heathcote / Na zdjęciu: Leroy Sane
Getty Images / Richard Heathcote / Na zdjęciu: Leroy Sane

Po porażce z Olympique Lyon (1:2), Manchester City został pierwszym angielskim klubem, który przegrał cztery kolejne mecze w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

W tym artykule dowiesz się o:

Miało być pięknie, a jest co najwyżej średnio. Manchester City nie przestaje rozczarowywać na europejskiej arenie. W spotkaniu Ligi Mistrzów z Olympique Lyon na trybunach było sporo pustych miejsc. Według dziennika "The Mirror" to jeszcze efekt klęski klubu w ćwierćfinale LM w poprzednim sezonie z Liverpoolem.

W meczu z Francuzami piłkarze Pepa Guardioli - którego na ławce czasowo zastępował Mikel Arteta - uważani za jednego z kandydatów do wygrania rozgrywek, na pewno nie pomogli sobie w odzyskaniu zaufania fanów. Są pierwszym angielskim zespołem, który przegrał cztery kolejne mecze w Lidze Mistrzów. Co więcej, trzy z nich były rozgrywane na własnym stadionie (FC Basel, Liverpool, Lyon - wszystkie zakończyły się w stosunku 1:2).

To oznacza, że po raz ostatni na własnym stadionie piłkarze City wygrali z Feyenoordem Rotterdam, 21 listopada 2017 roku. Najbliższa okazja na przełamanie złej serii będzie 7 listopada. City podejmuje wtedy ukraiński Szachtar Donieck. W poprzednim sezonie kluby zmierzyły się w fazie grupowej. Anglicy wygrali u siebie 2:0, a na wyjeździe przegrali 1:2.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Real stracił pierwsze punkty. Golkiper Athletic bronił jak natchniony [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: