Arka - Lech: gruziński taniec Luki Zarandii

PAP / Marcin Gadomski / Na środkowym planie zdjęcia Luka Zarandia
PAP / Marcin Gadomski / Na środkowym planie zdjęcia Luka Zarandia

Piłkarze Arki przerwali niemoc na własnym stadionie i pokonali Lecha 1:0. Mimo porażki, Ivan Djurdjević stwierdził, że jego zespół zagrał o wiele lepiej niż z Legią Warszawa. Zbigniew Smółka chwalił swoich zawodników, przede wszystkim Lukę Zarandię.

Po porażce w Gdyni, Lech Poznań może nawet stracić miejsce w czołowej ósemce. Z pewnością nie takie były założenia klubu, który od lat walczy o najwyższe cele.

- Jesteśmy obecnie w trudnej sytuacji. Zagraliśmy o wiele lepiej niż z Legią. Było widać, że chcemy grać i dobrze zareagowaliśmy na to, co ostatnio działo się w klubie - powiedział Ivan Djurdjević , trener poznańskiego klubu.

- W pierwszej połowie brakowało nam jedynie bramki. Na drugą wyszliśmy zdeterminowani. Zdecydowanie ruszyliśmy na Arkę i mieliśmy przewagę. W kluczowych sytuacjach nie było jednak dynamiki. Po stracie gola zrobiliśmy wszystko żeby wyrównać, ale się to nie udało. Jesteśmy profesjonalistami i musimy podnieść się z tego niełatwego momentu. Trzeba szukać rozwiązań wewnątrz drużyny. Teraz czeka nas mecz Pucharu Polski i szybko można się odbić. W piątek mieliśmy kilka sytuacji, ale bramkarz Arki był w bardzo dobrej formie. U nas problem tkwi w głowach piłkarzy. Trzeba je jednak podnieść do góry i dalej walczyć - dodał Djurdjević.

Przed własną publicznością w Gdyni nie wygrywał dotąd Zbigniew Smółka. Teraz przełamał złą passę. - Bardzo się cieszę z tej wygranej, bo kibice na to zasłużyli. Mecz był otwarty i obfitował w sytuacje z obu stron. Na boisku nie było słabego piłkarza, a kilku było wybitnych. Widzieliśmy Zarandię, Janotę i Steinborsa, mam też wielki szacunek do pracy Dei i Nalepy. My mieliśmy zarówno szczęście, jak i pecha i o to powinno chodzić. Luka Zarandia mniej pomógł w tyle, ale jak już dostał piłkę, to pokazał gruziński taniec. To wspaniały chłopak - ocenił trener Arki Gdynia.

ZOBACZ WIDEO Stępiński pogromcą włoskich gigantów! Polak uratował Chievo w starciu z Romą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (5)
Czołgista
24.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak zwykle trener Lecha nawija głupoty miłe dla ucha a efekt jest odwrotny. Ivan skończ "piepszyć" te głupoty bo tracisz resztę szacunku u kibiców. Szacunek możesz odzyskać podając się natychmi Czytaj całość
Jab
22.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli słyszę od trenera że ,, U nas problem tkwi w głowach piłkarzy ,, to ręce opadają . To głowa powoduje że poruszają się jak muchy w smole .To głowa powoduje że grają daleko od siebie długim Czytaj całość
Milosz32f4g
22.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobacz mała dziewczynka nagrała cover znanego Polskiego zespołu: 
avatar
VIPekspert
22.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak jak pisałem w lipcu... Djurdievic dojedzie max do stycznia. Potem wezmą jakiegoś polskiego dziadka żeby ratował sezon. O ile będzie jeszcze co.... 
avatar
Wiesiek Kamiński
22.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten Djurdievic to kolejna Grażyna trenerska !