Piłkarski świat krytykuje Messiego i Ronaldo. "To brak szacunku dla FIFA"

Getty Images / 	Manuel Queimadelos Alonso / Stringer / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo
Getty Images / Manuel Queimadelos Alonso / Stringer / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Luka Modrić został wybrany najlepszym piłkarzem 2018 roku na gali FIFA. Chorwat przełamał dziesięcioletnią hegemonię Messiego i Ronaldo. Argentyńczyk i Portugalczyk nawet nie pojawili się na gali, co w środowisku piłkarskim skrytykowano.

- Musisz być dżentelmenem kiedy wygrywasz, ale również kiedy przegrywasz - powiedział Davor Suker (były piłkarz, gracz m. in. Realu Madryt i Arsenalu). W taki sposób Chorwat, którego cytuje portal "goal.com", skomentował nieobecność na gali Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo.

Argentyńczyk i Portugalczyk zdawali sobie sprawę, że po nieudanym mundialu w Rosji, nie będą mieli większych szans na triumf w plebiscycie. W związku z tym zdecydowali się nie przylecieć do Londynu, gdzie odbyła się gala. Oficjalnie ich absencję tłumaczono napiętym terminarzem ligowych klubów.

W takie wyjaśnienia nie wierzy jednak Fabio Capello. - Ich nieobecność jest brakiem szacunku dla graczy, dla FIFA i dla świata piłki nożnej - powiedział, jeszcze przed rozpoczęciem gali w Londynie, doświadczony trener i dodał: - Możliwe, że za dużo wygrali i nie lubią przegrywać. W życiu musisz być jednak dobry zarówno gdy wygrywasz, jak i przegrywasz.

- Na takim wydarzeniu najważniejsze jest żeby być, bez względu na to, czy wygrywasz, czy przegrywasz. Taką postawę powinni pokazać Messi i Ronaldo, którzy są przecież wzorem dla świata - to już z kolei słowa Diego Forlana, byłego piłkarza reprezentacji Urugwaju.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Piątek wykorzystał fatalny błąd rywala. Gol Polaka w przegranym meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Działacze FIFA obok absencji Messiego i Ronaldo także nie przeszli obojętnie. - Zdyskredytowali piłkę nożną nie zdając sobie z tego sprawy - powiedział anonimowo dla hiszpańskiej "MARCA" jeden z przedstawicieli światowej federacji.

Po dziesięciu latach dominacji Argentyńczyka i Portugalczyka w plebiscycie FIFA, tym razem najlepszym piłkarzem roku został wybrany aktualny wicemistrz świata z Chorwacją i triumfator Ligi Mistrzów 2018 z Realem Madryt Luka Modrić. 33-latek otrzymał nieco ponad 29 procent głosów.

Triumfator "The Best FIFA Football Awards 2018" krótko wypowiedział się na temat nieobecności w Londynie Messiego i Ronaldo. - Chciałbym żeby byli tutaj, ale nie są - stwierdził.

Zobacz także: Tak głosowali Lewandowski i Brzęczek w plebiscycie FIFA

Komentarze (13)
avatar
Manuel
26.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dwa urażone "gwiazdorki" niech sobie stroją fochy a nagroda dla Modrica jak najbardziej zasłużona 
avatar
Robert Kurzyński
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
FIFA sama się dyskredytuje... żaden piłkarz nie musi tego robić...
Inna sprawa, że Messi nie był nominowany do tej nagrody więc po co miał być. CR- jego sprawa, gdzie był... 
avatar
Wujgregor
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A dlaczego Messi miałby się pojawić na gali?
Przecież nie był nominowany do pierwszej trójki.
Ronaldo co innego. 
kj1920
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A po co mieli jechać i czas tracić? Juventus jest aktulanie w trakcie maratonu, grają 6 meczy w ciągu 17 dni!!! 
avatar
vanhorne
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
messi mogll sobie odpuscic, bo nie byl nominowany ale ronaldo powinien tam byc