Bundesliga: sensacja w Monachium, koniec zwycięskiej serii Bayernu

PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Arjen Robben (z lewej) oraz Daniel Baier
PAP/EPA / LUKAS BARTH-TUTTAS / Na zdjęciu: Arjen Robben (z lewej) oraz Daniel Baier

Bayern Monachium nie zrealizował planu minimum. Mistrzowie Niemiec zremisowali z FC Augsburg 1:1. Goście do wyrównania doprowadzili w końcówce spotkania po trafieniu Felixa Goetze.

Zgodnie z przedmeczowymi zapowiedziami, w podstawowym składzie Bayernu Monachium zabrakło Roberta Lewandowskiego. Trener Niko Kovac dał we wtorek odpocząć polskiemu napastnikowi, a jego miejsce zajął Sandro Wagner. Zastępca Polaka nie zachwycił, ale też nie miał zbyt wielu okazji, by pokazać, że warto na niego stawiać.

Mimo braku Lewandowskiego, Bayern był zdecydowanym faworytem tej konfrontacji. Goście w Monachium skupili się głównie na defensywie i rzadko stwarzali zagrożenie pod bramką Manuela Neuera. Z kolei Bayern długo rozgrywał swoje akcje, piłkarze wymieniali krótkie podania i czekali na błędy w defensywie przeciwnika. Jednak do przerwy nie potrafili objąć prowadzenia.

Gospodarze mieli kilka okazji do tego, by w pierwszej części gry zdobyć gola. Bohaterem FC Augsburg był jednak Andreas Luthe. W ostatnim meczu bramkarz gości spisał się bardzo słabo, ale w Monachium pokazał, że drzemią w nim spore umiejętności. Luthe zaliczył kilka udanych interwencji i uratował swój zespół przed stratą gola po strzałach Renato Sanchesa, Serge Gnabry'ego czy Sandro Wagnera. Ten ostatni w 42. minucie zmarnował stuprocentową sytuację, gdy przegrał pojedynek jeden na jednego z bramkarzem.

To, co Bayernowi nie udało się do przerwy, udało się tuż po wznowieniu gry. Z akcją ruszył Gnabry, który po przebiegnięciu z piłką kilkudziesięciu metrów wyłożył piłkę Arjenowi Robbenowi. Holender nie miał problemów, by ograć Lutha i strzelił pod poprzeczkę. Stojący w bramce obrońcy FC Augsburg nie mieli szans na to, by wybić piłkę wpadającą do siatki.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Lewandowski z golem w ligowym klasyku. Drobna zmiana przy rzucie karnym [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Po zdobyciu gola Bayern kontrolował przebieg meczu. Miejscowi nie forsowali tempa, częściej utrzymywali się przy piłce i cierpliwie oczekiwali na błąd przeciwników. To jednak goście zdołali doprowadzić do wyrównania. W 86. minucie gola zdobył Felix Goetze, który klatką piersiową skierował piłkę do siatki po dograniu Jeffrey'a Gouweleeuwa. Błąd w tej sytuacji popełnił Neuer. Chwilę wcześniej monachijczycy przez chwilę cieszyli się ze zdobycia bramki, ale nie uznał jej sędzia, gdyż na spalonym był Thomas Mueller.

Bayern Monachium - FC Augsburg 1:1 (0:0)
1:0 - Arjen Robben 48'
1:1 - Felix Goetze 86'

Składy:

Bayern Monachium: Manuel Neuer - Joshua Kimmich, Niklas Suele, Mats Hummels, Leon Goretzka (46' David Alaba) - Serge Gnabry (59' Franck Ribery), Javi Martinez, Renato Sanches - Arjen Robben, Sandro Wagner (75' Thiago Alcantara), Thomas Mueller.

FC Augsburg: Andreas Luthe - Jeffrey Gouweleeuw, Rani Khedira, Martin Hinteregger - Raphael Frambergen, Jan Moravek (61' Felix Goetze), Andre Hahn, Daniel Baier, Caiuby, Philipp Max - Michael Gregoritsch (77' Sergio Cordova).

Żółte kartki: Leon Goretzka, Renato Sanches, Thiago Alcantara (Bayern Monachium) oraz Rani Khedira, Raphael Framberger (FC Augsburg).

Inne wyniki:

Werder Brema - Hertha Berlin 3:1 (2:0)
1:0 - Martin Harnik 11'
2:0 - Milos Veljkovic 45'
2:1 - Javairo Dilrosun 53'
3:1 - Max Kruse (k.) 66'

SC Freiburg - Schalke 04 Gelsenkirchen 1:0 (0:0)
1:0 - Florian Niederlechner 52'

Hannover 96 - TSG 1899 Hoffenheim 1:3 (0:1)
0:1 - Joshua Brenet 20'
0:2 - Peter Kaderabek 49'
1:2 - Niclas Fuellkrug (k.) 55'
1:3 - Ishak Belfodil 90+3'

[multitable table=1000 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (9)
Jan Kozietulski
26.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Lewatywa zagrał w Rosji. I jaki był wynik? 
avatar
AndrzejWyścigówka
26.09.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zazdrość z pod klawiatury aż mu wycieka i musi się dowartościować tekstami typu: "Drewy". 
wielmożny jan
26.09.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
w poprzednich meczach Augsburga w bramce grał Fabian Giefer i rzeczywiście bronił słabo, stąd też szansę w meczu z Bayernem dostał Andreas Luthe !!! Czy artykuły na SF pisze sprzątaczka ?!!!! 
avatar
King Messi
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
7
12
Odpowiedz
Wiedziałem że ten nie miejący nic wspólnego z rzeczywistością tytuł oczywiście wirtuozi z WP zamieszczą hehe. Bayern zremisował bo mu się niechcialo wygrać a nie dlatego że nie było
Drewego.
Czytaj całość
avatar
Claudia_
25.09.2018
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Brawo Augsburg - wywieźć punkt z Monachium to zawsze coś.
Mam mieszane uczucia co do decyzji Kovaca - przy stanie 1:0 ściąga napastnika (nie żeby Wagner błyszczał) i wprowadza pomocnika? Mam na
Czytaj całość