Nie FC Barcelona, a Sevilla FC jest największym koszmarem Królewskich. W ostatnich meczach ekipa z Andaluzji regularnie punktuje Real Madryt. Za kadencji Zinedine'a Zidane'a, Los Blancos nie zdołali wygrać tam ani jednego meczu.
- Mam nadzieję, że nasza passa nie zostanie przerwana - tłumaczył Pablo Machin, trener Sevilli. - Wszystkie mecze są ciężkie, ale gdy przyjeżdża Real Madryt, poziom trudności wzrasta jeszcze bardziej. Jednak jeśli jest jakiś stadion, na którym Królewscy w ostatnich latach mieli największe problemy, to jest nim Sanchez Pizjuan. I oby tak było dalej - dodał.
Przed starciem Sevilli z Realem Madryt największym wydarzeniem jest powrót Sergio Ramosa. Stoper wychował się w Andaluzji, a pierwsze poważne mecze rozgrywał właśnie na stadionie Sanchez Pizjuan. Dla Sevilli rozegrał 39 spotkań i to z niej trafił do reprezentacji Hiszpanii.
Ramos regularnie wraca w rodzinne strony. Jest miłośnikiem korridy, przyjaźni się z najlepszymi torreadorami w Hiszpanii, m.in. z Alejandro Talavante. W swoim mieście (Camas) ma również stadninę koni (SR4), które uwielbia od dziecka.
Środowe starcie szczególne będzie również dla Mariano Diaza, który latem był już jedną nogą w Sevilli. Dogadał wszystkie szczegóły odnośnie indywidualnego kontraktu, jednak w ostatniej chwili do gry wszedł Real Madryt. Królewscy zachowali sobie opcję pierwokupu, którą wykorzystali.
- Jesteśmy ambitnym klubem, ale mogą zdarzyć się takie rzeczy, gdy ruszasz po gracza z tego poziomu. Real Madryt miał opcję pierwokupu i poinformował nas, że z niej skorzysta. Ciągle nie mamy odpowiedzi ze strony zawodnika. Nie odpowiedział na tę sytuację, a nam powtarzał tysiąc razy, że chce grać tylko w Sevilli - mówił w sierpniu prezes klubu Jose Castro.
Mariano bardzo powoli wprowadzany jest do pierwszej jedenastki Realu. Do tej pory rozegrał łącznie dwa mecze, w których strzelił jedną bramkę.
Królewscy zagrają w Andaluzji mocno osłabieni. Trener Julen Lopetegui nie będzie mógł skorzystać z Daniego Carvajala oraz Isco, który w poniedziałek przeszedł operację usunięcia wyrostka robaczkowego (więcej przeczytasz TUTAJ). - Oby wrócił jak najszybciej. Każda strata to zła wiadomość. Myślimy już teraz o rozwiązaniu tego problemu z jego brakiem i zawodnikach, którzy są do dyspozycji - tłumaczył na konferencji prasowej szkoleniowiec Realu.
W środowym meczu do kadry Los Blancos wrócą natomiast Marcelo, Toni Kroos oraz Gareth Bale, którzy odpoczywali w ostatnim starciu z Espanyolem (1:0). Początek spotkania Sevilli z Realem o godz. 22.
Mecze Primera Division na żywo można oglądać również w Internecie na kanałach Eleven Sports dostępnych na platformie WP Pilot!
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Szalony mecz w Vigo! 6 goli i stracona szansa gospodarzy [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]