Fortuna I liga: Raków Częstochowa górą w hicie. Lider ucieka grupie pościgowej

Newspix / Łukasz Krajewski / Na zdjęciu: piłkarze Rakowa Częstochowa
Newspix / Łukasz Krajewski / Na zdjęciu: piłkarze Rakowa Częstochowa

Lider Raków Częstochowa ma aż siedem punktów przewagi nad wiceliderem Bytovią Bytów po zwycięstwie 2:1 w meczu na szczycie tabeli Fortuna I ligi.

Piłkarze w Częstochowie mieli zagrać nie tylko na miarę hitu kolejki, ale rundy jesiennej. Raków i Bytovia Bytów spędzili w tym sezonie najwięcej czasu na miejscach premiowanych awansem. Kluby były niepokonane od ośmiu meczów. Od tak regularnie punktujących drużyn publiczność oczekiwała widowiska na wysokim poziomie. Piłkarze nie zawiedli i stoczyli dość żwawy pojedynek.

Podopieczni Marka Papszuna wykorzystali atut własnego boiska i to oni przerwali passę przeciwnika. W wygranym 2:1 meczu gole dla lidera zdobyli Miłosz Szczepański oraz Sebastian Musiolik. Ten drugi zgodnie z przewidywaniami dostał ponownie szansę pokazania się w podstawowym składzie Rakowa i nie zmarnował jej. Musiolik trafił do bramki przeciwnika w drugim spotkaniu z rzędu.

Przed meczem na szczycie tabeli doszło do spotkania na jej dnie. Zestawienie GKS Katowice kontra Bruk-Bet Termalica Nieciecza w tym kontekście było zaskakujące, ale oba kluby zawodziły we wcześniejszych meczach, a osoby zarządzające nimi zdecydowały się najwcześniej na zmianę trenera. Pod wodzą nowego szkoleniowca Marcina Kaczmarka niecieczanie zdobyli sześć punktów w trzech meczach. W sobotę zatriumfowali w Katowicach 2:1 dzięki bramce Mateusza Kupczaka w doliczonym czasie. Po tej wygranej Bruk-Bet przeskoczył ponad strefę spadkową.

Zamiast zespołu Kaczmarka na dnie tabeli jest Garbarnia Kraków, która została pokonana 0:3 przez Odrę Opole. Dubletem w tym meczu popisał się Krzysztof Janus. Nieco ponad dwa kwadranse wystarczyły Odrze na zapewnienie sobie kompletu punktów.

W poprzednim sezonie GKS 1962 Jastrzębie rywalizował z Wartą Poznań o miejsce na szczycie tabeli najniższego szczebla centralnego. Oba kluby wywalczyły awans, po którym lepiej spisuje się drużyna z Górnego Śląska. Zieloni przyjechali do Jastrzębia Zdroju po ośmiu meczach bez zwycięstwa i nie udało im się przerwać tego impasu. Pojedynek w Jastrzębiu Zdroju zakończył się bezbramkowym remisem.

12. kolejka Fortuna I ligi:

Raków CzęstochowaBytovia Bytów 2:1 (1:0)
1:0 - Miłosz Szczepański 43'
1:1 - Filip Burkhardt 48'
2:1 - Sebastian Musiolik 62'

GKS KatowiceBruk-Bet Termalica Nieciecza 1:2 (0:0)
0:1 - Artem Putiwcew 62'
1:1 - Rafał Grzelak (sam.) 68'
1:2 - Mateusz Kupczak 90'

Odra Opole - Garbarnia Kraków 3:0 (3:0)
1:0 - Szymon Skrzypczak 18'
2:0 - Krzysztof Janus (k.) 23'
3:0 - Krzysztof Janus 37'

GKS 1962 Jastrzębie – Warta Poznań 0:0

[multitable table=988 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO PLA: Kapitalna przewrotka Sturridge'a i geniusz Hazarda. Zobacz piękne gole w meczu Liverpoolu z Chelsea [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
avatar
RKS BBJ
30.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
TYLKO RAKÓW!!!!!!!!!! 
avatar
Chrisrks
30.09.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Stało się. Raków był zdecydowanie lepszy, bardziej zdeterminowany i zasłużył na 3 punkty. Szkoda zmarnowanych sytuacji,bo wynik powinien być wyższy. Brawa dla kibiców za super doping. Ave Racov Czytaj całość