Real Madryt w kompromitującym stylu przegrał ostatni ligowy mecz z Sevillą (0:3). Z tego powodu coraz więcej sposób wskazuje na Atletico, które może być faworytem derbowego starcia. Diego Simeone przestrzega jednak przed takim myśleniem.
- Ja nie oceniam rywala na podstawie ostatniego meczu, jaki rozegrał. Oceniam przeciwnika na podstawie potencjału i charakterystyki. Na pewno zmierzymy się z jedną z najlepszych ekip na świecie - tłumaczy szkoleniowiec Los Colchoneros.
Atletico ma patent na odwiecznego rywala. Na Santiago Bernabeu nie przegrało od pięciu spotkań w Primera Division. Co jeszcze przemawia za ekipą Simeone? W sierpniu w Superpucharze Europy to Atletico było lepsze od Realu.
- Ja nie zatrzymuję się, by analizować to, co było. Futbolem żyje się na podstawie tego, co masz teraz. W sobotę będzie zupełnie inne spotkanie od tych, które rozgrywaliśmy dotychczas. Skupiamy się tylko na tym, w jaki sposób sprawić, by to był jak najlepszy mecz dla nas - analizuje Argentyńczyk.
Diego Simeone doskonale zna mocne punkty Królewskich. Mimo odejścia Cristiano Ronaldo do Juventusu, Los Blancos mają nadal ogromną siłę w ofensywie. - To nie jest przypadek, że w trzech wcześniejszych meczach zaliczyli wielkie występy. Uważam, że Real dotychczas pokazywał, że jest ekipą kompletną - mówi 48-latek. - Mają Asensio i Bale'a, którzy mają świetną zmianę rytmu i dobre ruchy w ataku. Do tego dochodzi świetna wizja gry na daleko ze strony Kroosa, Modricia czy Ramosa, którzy mogą dogrywać im piłki - dodaje.
Początek derbowego starcia na Santiago Bernabeu w sobotę o godz. 20:45.
ZOBACZ WIDEO Primera Division: Piękna bramka w Hiszpanii. "Golazo w stylu Roberto Carlosa" [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]