LM: kuriozalna czerwona kartka. Rosyjski bramkarz był zdziwiony decyzją sędziego

PAP/EPA / Sergei Ilnitsky / Na zdjęciu: Igor Akinfiejew otrzymuje czerwoną kartkę
PAP/EPA / Sergei Ilnitsky / Na zdjęciu: Igor Akinfiejew otrzymuje czerwoną kartkę

Igor Akinfiejew w końcówce meczu z Realem Madryt zobaczył dwie żółte kartki. Sędzia w ten sposób ukarał go za krzyki i gestykulacje w jego kierunku.

W pierwszej kolejce Ligi Mistrzów kontrowersje wywołała czerwona kartka dla Cristiano Ronaldo. Teraz dużo mówi się o wyrzuceniu z boiska Igora Akinfiejewa, który nie dokończył wtorkowego meczu z Realem Madryt, wygranego przez jego CSKA Moskwa 1:0.

Rosyjski bramkarz był wściekły na sędziego, gdy w polu karnym dwóch zawodników "Królewskich" faulowało jego kolegę. 32-latek wymachiwał pięścią, a także krzyczał w kierunku Ovidiu Hategana. Rumuński arbiter w rewanżu pokazał dwie żółte kartki.

Akinfiejew był zaskoczony decyzją sędziego. Media z całego świata także nie kryją zdziwienia i piszą o kuriozalnej czerwonej kartce, która była niepotrzebna.

- Musimy obejrzeć powtórki tego zdarzenia. Wydaje mi się, że była to kara za nadmierne emocje, które ciężko było powstrzymać w tak napiętym meczu. W europejskich pucharach sędziowie są bardziej rygorystyczni i nasi piłkarze muszą być bardziej powściągliwi. Szkoda, że doszło do takiej sytuacji - komentuje dyrektor generalny CSKA Roman Babajew.

CSKA po dwóch kolejkach ma cztery punkty i jest liderem grupy G. 23 października Rosjanie zagrają na wyjeździe z Romą.

ZOBACZ WIDEO: Serie A: Juventus triumfuje w meczu na szczycie! Ronaldo dogrywał zamiast strzelać [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (2)
avatar
Bartosz Redliński
3.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przeciez realik trzeba znowu jakos przepchąć.. 
avatar
Kri100
3.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chciał pomóc jakoś Realowi, w przeszłości sędziowie często "pomagali" klubowi z Madrytu.