Julen Lopetegui na cenzurowanym. Klub zaniepokojony decyzjami trenera

Real Madryt ma wielki ból głowy. Wyniki drużyny dalekie są od ideału, a coraz więcej wątpliwości wzbudza zachowanie trenera. Jego decyzje są kwestionowane przez klub.

Jakub Artych 05 Października 2018, 13:00

Getty Images / Juan Manuel Serrano Arce / Na zdjęciu: Julen Lopetegui

Fatalne dni trenera Realu Madryt. Jest najgorszy od 19 lat

Już w czwartek informowaliśmy, iż Julen Lopetegui nie ma najlepszej passy. Biorąc pod uwagę 10 pierwszych meczów, były selekcjoner reprezentacji Hiszpanii zanotował najgorszy start w Realu Madryt od 19 lat! Jak się okazuje, nie tylko styl gry jest problemem dla najważniejszych osób na Santiago Bernabeu.

"Wiele kontrowersji wzbudzają również wybory personalne Baska, których klub nie rozumie" - sygnalizuje hiszpańska "Marca". Pierwszy temat to obsada bramkarza. Latem drużynę wzmocnił Thibaut Courtois, który miał zagwarantować stabilność na tej pozycji. Lopetegui w dalszym ciągu nie określił się jednak, kto jest numerem jeden w bramce Królewskich. Zarówno Courtois, jak i Keylor Navas rozegrali po 5 meczów.

Klub jest rozczarowany odstawieniem na boczny tor Viniciusa Juniora. "Vinicius przychodził w wielkim stylu, ale euforia zanikła" - tłumaczy dziennik. Brazylijczyk kosztował aż 45 mln euro i był najdroższym letnim transferem Los Blancos.

- Vinicius musi dostosować się do warunków gry w Hiszpanii - przekonuje Julen Lopetegui. Brazylijczyk ma ogrywać się w rezerwach i to tylko w meczach domowych. Na wyjazdach ma być za bardzo narażony na kontuzje.

La situación de Lopetegui. "Dentro del campo, el equipo está en una crisis de juego y resultados, fuera del terreno de juego, algunas de sus decisiones son cuestionadas en el club"
— MARCA(@MARCA) https://twitter.com/ma...9517106178 ">35 października 2018

"Marca" podkreśla jeszcze jeden poważny problem. Bask ma bardzo bliskie relacje z zawodnikami i klub uważa, iż pozwala im na zbyt wiele. "Zrezygnowano z nocowania w Valdebebas przed starciami domowymi i gracze rozpoczynają zgrupowanie kilka godzin przed rozpoczęciem danego mecz" - podkreśla gazeta. Real był zdziwiony brakiem Sergio Ramosa w starciu z CSKA Moskwa. Oficjalny komunikat brzmiał, iż stoper potrzebuje odpoczynku. Najważniejsze osoby w klubie nie przyjęły tego wytłumaczenia.

Real Madryt po siedmiu kolejkach Primera Division ma na koncie 14 punktów (4 zwycięstwa, 2 remisy i porażka). Los Blancos zajmują drugie miejsce w tabeli a najbliższym rywalem zespołu będzie Deportivo Alaves.

ZOBACZ WIDEO: Primera Division: Nieskuteczna Barcelona straciła kolejne punkty! Uratowała tylko remis [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]