Niemieckie media coraz więcej czasu poświęcają kryzysowi Bayernu Monachium. Mistrzowie Niemiec w trzech ostatnich meczach nie odnieśli zwycięstwa i strzelili tylko dwa gole. Sporo mówi się o złej atmosferze, jaka panuje w zespole. Mecz z Borussią M'gladbach miał zadać kłam teoriom o słowach mediów, ale Bawarczycy od początku spotkania nie przypominali zespołu, który od lat dominuje w Bundeslidze.
Bayern mecz rozpoczął w swoim stylu, dominował nad przeciwnikiem, wymieniał kolejne podania i starał się stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwnika. Jednak w 10. minucie załamała się gra monachijskiego zespołu. Alassane Plea otrzymał podanie od Jonasa Hofmanna i strzałem po długim rogu pokonał Manuela Neuera. Bayern po tym ciosie nie zdążył się podnieść, a goście zadali już kolejne trafienie.
Tym razem Bawarczycy popełnili koszmarny błąd w defensywie. Neuer chciał szybko wznowić grę z piątego metra, odegrał do Thiago Alcantara, ale ten stracił piłkę na rzecz Hofmanna. Pomocnik Borussii odegrał do Larsa Stindla, który zakręcił Matsem Hummelsem i uderzył po długim rogu. Neuer po raz drugi musiał wyjmować piłkę z siatki.
Bayern po straceniu dwóch goli nie rzucił się do ataków. To Borussia kontrolowała grę i na niewiele pozwoliła swoim rywalom w defensywie. Bayern miał problemy ze stworzeniem jakiegokolwiek zagrożenia pod bramką zespołu gości. Po raz kolejny dobrze pilnowany i odcięty od piłek był Robert Lewandowski.
W końcówce Borussia zdobyła jeszcze gola na 3:0. Nie obyło się bez kontrowersji, gdyż Patrick Herrmann przy przyjęciu piłki pomógł sobie ręką. Niemiec oddał mocny strzał i pokonał Neuera, który zamiast skupić się na obronie, zaczął protestować. Sędzia po analizie systemu VAR uznał gola.
Gospodarze męczyli się w ofensywie i gdy już zdołali umieścić piłkę w siatce, to na minimalnym spalonym był Lewandowski, który zaklął pod nosem i dalej starał się przełamać strzelecką niemoc. Bayern rozegrał jeden z najsłabszych meczów w ostatnich latach. Przerwa reprezentacyjna to będzie pracowity okres dla trenera Niko Kovaca.
Bayern Monachium - Borussia M'gladbach 0:3 (0:2)
0:1 - Alassane Plea 10'
0:2 - Lars Stindl 16'
0:3 - Patrick Herrmann 88'
Składy:
Bayern Monachium: Manuel Neuer - Joshua Kimmich, Niklas Suele, Mats Hummels, David Alaba (55' Renato Sanches) - Thiago Alcantara - Arjen Robben (46' Franck Ribery), Thomas Mueller (46' Serge Gnabry), Leon Goretzka, James Rodriguez - Robert Lewandowski.
Borussia M'gladbach: Yann Sommer - Michael Lang, Matthias Ginter, Nico Elvedi, Oscar Wendt - Jonas Hofmann, Christoph Kramer, Florian Neuhaus (74' Patrick Herrmann) - Lars Stindl (66' Denis Zakaria), Alassane Plea, Thorgan Hazard (83' Ibrahima Traore).
Żółte kartki: Franck Ribery (Bayern Monachium) oraz Denis Zakaria (Borussia M'gladbach).
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Błaszczykowski wrócił do gry. Wolfsburg znów bez wygranej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
5 goli w 9 min - Tak, Wolfsburgowi, nie wiem czemu ludzie umniejszają temu czynowi gdy wtedy był to wicemistrz Niemiec, ćwierćfinalista LM, zdobywca Pucharu i Supe Czytaj całość
Sam masz mnie zablokowaną :D Czyżbyś miał problem z ... hmm... "zrozumieniem prawa drugiej osoby do swojego subiektywnego zdania"? :( Bo chyba każdy w tym serwisie może mieć swoje s Czytaj całość
z którym tą dominację tworzyli.Z Czytaj całość
Przynajmniej Bundesliga będzie ciekawsza z takimi wynikami Bawarc Czytaj całość