Ronaldinho aktywnie uczestnicy w kampanii wyborczej w Brazylii
Nie tylko w Polsce tegoroczny październik jest gorącym miesiącem wyborczym. W Brazylii obywatele będą wybierać prezydenta. Aktywnie w kampanii wyborczej uczestnicy między innymi Ronaldinho, który publicznie poparł kandydata prawicy.
Zwykle dla kadry grał w koszulce z numerem 10 na plecach. Tym razem miał jednak numer 17. To nie przypadek. Właśnie taki numer na liście wyborczej ma Jair Messias Bolsonaro, prawicowy kandydat na prezydenta Brazylii.
Tym samym był wybitny piłkarz Canarinhos i Barcelony dał do zrozumienia swoim rodakom na kogo on będzie głosował w październikowych wyborach prezydenckich.
Według najnowszych sondaży w pierwszej turze Bolsonaro może liczyć nawet na 40 procent głosów. Najprawdopodobniej jego konkurentem w drugiej turze będzie Fernando Haddad, który według sondaży ma 25 procent poparcia w brazylijskim narodzie.
ZOBACZ WIDEO Serie A: piękny gol Piątka. Polak centymetry od dubletu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]