Wielki powrót do reprezentacji Francji. Didier Deschamps znów zaufał Dimitriemu Payetowi

Dimitri Payet zastąpił Nabila Fekira w kadrze Francji na najbliższe mecze z Islandią (11.10) i Niemcami (16.10). Dla kapitana Olympique Marsylia to powrót do drużyny narodowej po rocznej przerwie.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Dimitri Payet Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: Dimitri Payet
Dimitri Payet był wielkim nieobecnym MŚ 2018 w Rosji. Kapitan Olympique Marsylia był jednym z liderów Trójkolorowych podczas Euro 2016 (strzelił trzy gole, a przy dwóch asystował - tylko Antoine Griezmann miał większy wkład w zdobycz bramkową gospodarzy ostatnich mistrzostw Europy), ale niedługo po turnieju Didier Deschamps zaczął ograniczać jego rolę w zespole, aż w końcu całkiem zrezygnował z jego usług.

Ostatni raz w drużynie narodowej Payet zagrał 10 października w meczu el. MŚ 2010 z Białorusią (2:1), kiedy wszedł wówczas na boisko w 83. minucie. Potem 31-latek nie doczekał się już powołania do kadry, choć imponował formą. Przedmundialowy sezon 2017/2018 był jego najlepszym w karierze: w 47 występach dla OM strzelił 10 goli, a przy 24 (!) asystował. Mimo to triumf rodaków na MŚ 2018 obejrzał w telewizji.


Po letniej przerwie Payet nie stracił formy. Po 11 rozegranych meczach ma na koncie pięć bramek i sześć asyst. To przekonało Deschampsa do tego, by dać mu kolejną szansę w reprezentacji. Payet skorzystał na nieszczęściu Nabila Fekira, którego z udziału w zgrupowaniu wykluczyła kontuzja stawu skokowego.

W październiku mistrzowie świata zagrają towarzysko z Islandią (11.10) i w ramach Ligi Narodów z Niemcami (16.10).

ZOBACZ WIDEO Serie A: piękny gol Piątka. Polak centymetry od dubletu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy Dimitri Payet utrzyma na dłużej miejsce w reprezentacji Francji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×