W 42. minucie spotkania jeden z Portugalczyków zdecydował się na długie zagranie z własnej połowy w kierunku pola karnego Polaków. Piłka minęła stoperów, a za ich plecami niespodziewanie pojawił się Rafa Silva, który ubiegł Łukasza Fabiańskiego i znalazł się przed pustą bramką. Sytuację rozpaczliwym wślizgiem próbował ratować Kamil Glik, ale jego interwencja nie zakończyła się to powodzeniem.
To już trzeci gol samobójczy w reprezentacyjnej karierze obrońcy AS Monaco. Po raz pierwszy do własnej bramki trafił w spotkaniu z Urugwajem (1:3) pod koniec 2012 roku. Niespełna cztery lata później sytuacja powtórzyła się w pojedynku z Danią (3:2) w el. MŚ.
Wesoła defensywa Tak nie można grać #POLPOR #tvpsport
— TVP Sport (@sport_tvppl) October 11, 2018
Trwa transmisjahttps://t.co/WhbWwM19jq pic.twitter.com/MRsULs74lV
Ostatecznie Biało-Cerwoni przegrali 2:3, co znacznie ogranicza nasze szanse na awans do Final Four Ligi Narodów UEFA. W niedzielę, 14 października zagramy w Chorzowie z Włochami o zachowanie szans na zwycięstwo w grupie. Ewentualna porażka może spowodować zaś, że czekać nas będzie walka o utrzymanie w elicie.
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)