Liga Narodów: zaskakująca wpadka UEFA. Dlatego mecz Rosja - Szwecja zaczął się tak późno

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Matthias Hangst / Na zdjęciu: stadion w Kaliningradzie
Getty Images / Matthias Hangst / Na zdjęciu: stadion w Kaliningradzie
zdjęcie autora artykułu

Jeden czwartkowy mecz Ligi Narodów rozpoczął się o godzinie 21.45. To efekt wpadki europejskiej federacji, która nie wzięła pod uwagę czasu obowiązującego w Kaliningradzie.

W czwartek rozegrano kolejne mecze Ligi Narodów. Polacy żyli meczem z Portugalią na Stadionie Śląskim (2:3). Rosyjscy kibice z kolei dopingowali swoich piłkarzy, którzy zmierzyli się ze Szwecją. Wielkiego widowiska nie zobaczyli, bo skończyło się wynikiem 0:0.

Potyczka w Kaliningradzie zakończyła się dopiero przed północą, bo zawodnicy rozpoczęli o godzinie 21.45. To był jedyny czwartkowy mecz o tak późnej porze. Jak się okazało wszystko przez wpadkę UEFA.

Europejska federacja wzięła pod uwagę czas moskiewski, by pierwszy gwizdek rozbrzmiał o 20.45. W Kaliningradzie jednak obowiązuje czas środkowoeuropejski i stąd wzięło się aż godzinne opóźnienie.

Kiedy wszyscy zdali sobie sprawę z pomyłki, próbowano zmienić godzinę, ale na to było już za późno.

ZOBACZ WIDEO Polska - Portugalia. Łukasz Fabiański bierze na siebie odpowiedzialność za stracone gole. "Mogłem zachować się lepiej"

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
Łysy.84
12.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie od dzis wiadomo ze w Fifie i Uefie same glaby i sprzedawczyki siedza . UEFA=MAFIA