Kolumbijczycy pokonali Kostarykę 3:1. Wynik po indywidualnej akcji i strzale w krótki róg otworzył Carlos Bacca. Tuż przed przerwą ładną główką nie do obrony wyrównał Kendall Waston, ale w końcówce dublet skompletował Juan Hernandez i zespół Arturo Reyesa wygrał różnicą dwóch goli.
Tylko w drugiej połowie padały bramki w potyczce USA z Peru. Amerykanie wyszli na prowadzenie w 49. minucie po płaskim strzale Joshuy Sargenta. Piłka odbiła się jeszcze od nogi Renato Tapii i Jose Carvallo był bez szans. Straty odrobił w końcówce Edison Flores, który zamknął dośrodkowanie Andy'ego Polo z prawego skrzydła i trafił z najbliższej odległości.
Aż 89 minut trzeba było czekać na jedynego gola w starciu Meksyku z Chile. Zdobył go Nicolas Castillo. Hugo Gonzalez obronił pierwsze uderzenie 25-letniego napastnika, lecz dobitka była już skuteczna.
Kolumbia - Kostaryka 3:1 (1:1)
1:0 - Carlos Bacca 30'
1:1 - Kendall Waston 44'
2:1 - Juan Hernandez 72'
3:1 - Juan Hernandez 90+2'
USA - Peru 1:1 (0:0)
1:0 - Joshua Sargent 49'
1:1 - Edison Flores 86'
Meksyk - Chile 0:1 (0:0)
0:1 - Nicolas Castillo 89'
ZOBACZ WIDEO Brzęczek zabrał głos ws. współpracy Piątka z Lewandowskim