27-latek występuje na pozycji stopera. Bez klubu jest od ostatniego dnia sierpnia, po tym jak rozwiązał za porozumieniem stron swój kontrakt z Maritimo Funchal. Dzięki temu mógłby zostać zgłoszony do gry wraz z chwilą podpisania umowy z nowym pracodawcą.
Jak twierdzą włoskie media, Legia Warszawa od pewnego czasu przygląda się sytuacji zawodnika. Przedstawiciele mistrzów Polski mieli się już nawet kontaktować z Brazylijczykiem w sprawie ewentualnych wymagań kontraktowych. Do konkretnych rozmów jednak jeszcze nie doszło.
Nie jest tajemnicą, że Ricardo Sa Pinto chce uzupełnić środek defensywy. Gdyby wychowanek Paulista FC trafił na Łazienkowską, czekałaby go rywalizacja z przesuniętym na tę pozycję Arturem Jędrzejczykiem, a także Michałem Pazdanem, Mateuszem Wieteską, Williamem Remym i Inakim Astizem.
Drausio w przeszłości był graczem m.in. Atletico Paranaense oraz Catanii Calcio. Dla tego drugiego zespołu rozegrał 32 mecze w Serie C. Co ciekawe, posiada włoski paszport.
ZOBACZ WIDEO: Primera Division: Kolejna wpadka Realu! To już poważny kryzys Królewskich (ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS)