Nie żyje legenda rumuńskiego futbolu

Ilie Balaci - legenda Universitatei Craiova oraz reprezentacji Rumunii - nie żyje. Były piłkarz i trener odszedł w wieku 62 lat.

Kuba Cimoszko
Kuba Cimoszko
Piłka nożna WP SportoweFakty / Piłka nożna
Wiadomość przekazał jego były kolega z boiska Sorin Cartu. Potwierdziła ją Universitatea: "W ten przygnębiający, jesienny dzień, Ilie Balaci opuścił nas, by grać dalej w drużynie aniołów. Niech spoczywa w pokoju! Nigdy Cię nie zapomnimy! - napisano na stronie internetowej klubu z Craiovej.

Balaci był uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy w historii Rumunii. Do czasów George'a Hagiego uważano go za najwybitniejszego. W tamtejszej ekstraklasie rozegrał 347 meczów i strzelił 84 gole. Reprezentował barwy Universitatei, FC Olt Sconicesti oraz Dinamo Bukareszt. Zdobył z nimi trzy mistrzostwa oraz cztery puchary krajowe.

Co ciekawe, w latach osiemdziesiątych Balaci mógł zostać zawodnikiem AC Milan. Podpisał już nawet kontrakt, ale jego transfer zablokowały władze komunistyczne.

Jako niespełnioną określano jego karierę reprezentacyjną. W 69 występach zdobył 8 goli, ale nigdy nie zagrał z nią na wielkim turnieju. Co prawda, wprowadził Rumunów na Euro 1984 jako kapitan, ale z udziału w mistrzostwach wykluczyła go kontuzja.

Po zakończeniu przygody z piłką, Balaci został on trenerem. Pracował m. in. w Rumunii, Tunezji, Maroku, Kuwejcie, Katarze i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ostatnio prowadził Al-Suwaiq w Omanie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×