Według gazety, od lipca dyrektorem sportowym "Portowców" będzie selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker. To właśnie on pilotuje transfer Rogera Guerreiro do Feyenoordu. Naturalizowany Brazylijczyk odrzucił właśnie ofertę Legii.
Aktualny klub reprezentanta Polski oferował mu w ramach nowego kontraktu zarobki rzędu 480 tys. euro rocznie. Brazylijczyk odmówił ponoć działaczom z Łazienkowskiej dlatego, że wiedział już doskonale o swoich przenosinach do Holandii.
Legia nie zarobi zbyt wiele na Rogerze. Mówi się o kwocie ok. 300 tys. euro. Tyle samo zresztą otrzyma od Feyenoordu Roger za złożenie samego podpisu na kontrakcie. Dla działaczy Legii jest to ostatni moment, by zarobić na piłkarzu, który zimą mógłby odejść za darmo.
Rogerowi zaproponowano niemal dwukrotnie wyższe zarobki niż ma dotychczas w stołecznym klubie. Wszystko przez to, że grający od 2005 roku w Legii zawodnik jest jednym z ulubieńców Mariusza Waltera, właściciela klubu i szefa koncernu ITI.