Puchar Polski: Boniek przeprasza za losowanie. "Biorę to na siebie"
Losowanie par 1/8 finału Pucharu Polski musiało zostać powtórzone. W sieci wybuchła afera i kibice kpią z PZPN. Prezes Zbigniew Boniek zabrał głos i przeprosił za kompromitację.
- Podczas mieszania kulek jedna z nich z Miedzią Legnica otworzyła się sama, a Maciek myśląc, że to klub już wylosowany wyrzucił kartkę do kosza - tłumaczył zamieszanie Jakub Kwiatkowski, rzecznik PZPN.
W drugim podejściu nie było już żadnych komplikacji i wylosowano wszystkie pary. Niesmak jednak pozostał. Losowanie stało się głównym tematem dyskusji na Twitterze, a kibice zaczęli kpić z PZPN. W końcu głos postanowił zabrać Zbigniew Boniek.
To był duży wiel(błąd). Cokolwiek nie powiecie macie rację. Biorę to na siebie i jeszcze raz mówię przepraszam. Przepraszam drużyny i kibiców za zamieszanie,ale to była jedyna słuszna decyzja aby powtórzyć losowanie. Kto chce teraz może na nas jechać 3...2...1...start
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 8 listopada 2018
Wielu kibiców doceniło fakt, że prezes PZPN publicznie przeprosił i winę wziął na siebie. Najważniejsze, że ostatecznie wszystko zostało naprawione.
ZOBACZ WIDEO Genoa zdemolowana przez Inter. Piątek zmiennikiem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]