- Z Ballardinim [poprzedni trener Genoi - przyp.red] grał bardzo dobrze, a Jurić przyszedł w bardzo trudnym momencie sezonu. Piątek jest bardzo silnym i ważnym graczem. Nawet jeśli nie strzeli gola to i tak sporo daje zespołowi. Jestem przekonany, że wróci do zdobywania goli i jeśli nie zostanie królem strzelców to na pewno będzie w trójce najlepszych - powiedział Romulo w wywiadzie dla "RMC Sport".
Odkąd trenerem Genoa CFC został Ivan Jurić drużyna nie wygrała pięciu kolejnych spotkań, a trzy ostatnie przegrała. Grała jednak z najtrudniejszymi przeciwnikami w Serie A: Juventusem, Napoli, Milanem oraz Interem (a także z Udinese).
- Jurić przyniósł entuzjazm. Z Ballardini nie było źle, ale prezydent chciał bardziej agresywnego i zorganizowanego futbolu. Dlatego przyszedł Jurić, który sprawił, że gramy inaczej. Zespół gra dobrze, ale mieliśmy bardzo trudny terminarz. Wkrótce nadejdą zwycięstwa i znów będziemy punktować - dodał Romulo.
Krzysztof Piątek miał kapitalny start w Serie A. W pierwszych siedmiu meczach strzelił dziewięć bramek. Ale ostatni raz trafił do siatki przeciwnika w przegranym 1:3 spotkaniu z Parmą (7 października). Później nie potrafił pokonać bramkarzy: Juventusu, Udinese, Milanu, Interu i Napoli.
W niedzielę o godzinie 20:30 Genoa podejmie Sampdorię.
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Wisi nad nami jakaś klątwa