Portugalia już przed meczem z Polską zapewniła sobie awans do Final Four. Wynik wtorkowego spotkania nie był więc dla niej aż tak istotny, jak dla Biało-Czerwonych, którzy pomimo spadku z dywizji A walczyli o pozostanie w pierwszym koszyku eliminacji Euro 2020.
Gazety "A Bola" i "O Jogo" skupiają się na tym, że Portugalia jako jedyna spośród wszystkich reprezentacji występujących w dywizji A Ligi Narodów UEFA nie przegrała żadnego meczu. W czterech kolejkach zdobyła osiem punktów. - Nie ma co popadać w optymizm, ale spójrzmy na szklankę w połowie pełną - pisze optymistycznie "A Bola".
Portugalczycy nie analizowali w jakiś szczególny sposób meczu z Polską. Odnotowali najważniejsze wydarzenia i nieco miejsca poświęcili na wypowiedzi zawodników. - Pokazaliśmy, że potrafimy walczyć grając w osłabieniu. Nie możemy zapominać o tym, że Polska jest świetnym zespołem. Zakończyliśmy spotkanie pozostawiając dobry obraz, pomimo iż nie udało się wygrać - powiedział bramkarz Portugalii Beto, który uważa, że Polsce nie należał się rzut karny, a Arkadiusz Milik symulował.
Gazeta "O Jogo" wystawiła również noty portugalskim piłkarzom. Najlepiej ocenieni zostali właśnie Beto oraz Joao Cancelo i Renato Sanches.
Portugalia w Final Four zagra z Holandią, Szwajcarią i Anglią. Turniej odbędzie się w czerwcu właśnie w Portugalii. - Nie jesteśmy faworytami, ale kandydatami do zwycięstwa. Mamy świetny zespół oraz przewagę fanów. Zrobimy wszystko dla siebie i dla nich, aby wygrać - dodał Beto.
"Record" i "A Bola" fragmenty okładki poświęciły również meczowi reprezentacji Portugalii i Polski do lat 21, uznając wynik za rozczarowanie.
ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Nie ma następców dla kluczowych piłkarzy w kadrze