Legenda Bayernu wyrzucona z trybuny VIP. W przeszłości krytykował Lewandowskiego

Getty Images / Nadine Rupp / Na zdjęciu: Paul Breitner
Getty Images / Nadine Rupp / Na zdjęciu: Paul Breitner

Prezes Bayernu Monachium cofnął Paulowi Breitnerowi wstęp na trybunę VIP. Wszystko przez ostrą krytykę mistrzów Niemiec za kontrowersyjną konferencję prasową, podczas której klub zaatakował media.

Niemiecki dziennik "Sport Bild" poinformował, że prezes Uli Hoeness zdecydował się cofnąć wstęp na honorową trybunę dla legendy Bayernu Monachium i swojego byłego przyjaciela - Paula Breitnera. Wszystko przez ostrą krytykę klubu po sławnej konferencji prasowej, na której szefowie zaatakowali media.

- Wciąż mam depresję, ponieważ w ciągu 48 lat, które spędziłem z tym klubem, nigdy nie sądziłem, że klub pokaże taką bezbronność - mówił Breitner po pamiętnej konferencji z udziałem Hoenessa, Karla-Heinza Rummenigge i Hasana Salihamidzicia sprzed pięciu tygodni.

Breitner o zakazie wstępu na trybunę VIP dowiedział się od dyrektora finansowego klubu, Jana-Christiana Dreesena. - Dzwonił do mnie. Zostałem pouczony przez Uli Hoenessa, abym nie pokazywał się więcej w sekcji VIP - przyznał Breitner w rozmowie z "Bildem".

Breitner jest jednym z najlepszych niemieckich piłkarzy w historii. W Bayernie grał w latach 1970-1974 i 1978-1983. Z Bawarczykami wygrywał siedmiokrotnie Bundesligę i raz Puchar Mistrzów. Zdobył też mistrzostwo świata z reprezentacją RFN. Od 2017 roku jest ambasadorem klubu.

Breitner znany jest z nieprzychylnych komentarzy. W maju tego roku ostro krytykował Roberta Lewandowskiego za to, że nie podał ręki ówczesnemu trenerowi. - Lewandowski ma olbrzymi problem z samooceną. Napastnik, który wierzy, że jest na równi z Cristiano Ronaldo, musi to czasami pokazać. Dla niego liczy się tylko "ja, ja i ja" - przyznawał legendarny zawodnik.

ZOBACZ WIDEO Kolejna wpadka Bayernu! Kapitalny mecz napastnika Fortuny! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (6)
avatar
ggdd
27.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakbyś, Kubiak, przy okazji Bayernu nie wspomniał o Lewandowskim, to pewnie by ci już więcej nie stanął...
A może już co nie staje i tak to sobie rekompensujesz? 
avatar
Django
27.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co innego rozmowa w cztery oczy z Hoenessem i chęć pomocy w naprawie sytuacji a co innego krytykowanie klubu przed kamerami...zabrali mu przywileje za nielojalność. 
avatar
Manuel
27.11.2018
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Szefowie Bayernu nie znoszą żadnej krytyki pod adresem swoim i klubu. Bayern w tym sezonie jest przeciętny i może warto byłoby posłuchać takiego eksperta jak Paul Breitner. 
avatar
darek pe
27.11.2018
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Dziwie sie, bo w ostatnich latach Breitner byl bardzo lojalny wobec szefostwa FCB, ale pewnie ta legendarna juz konferencja otworzyla mu wreszcie oczy.