W tym sezonie sytuacja Dawida Kownackiego nie jest zbyt dobra. 21-letni piłkarz wprawdzie regularnie gra w barwach Sampdorii Genua, ale przeważnie wchodzi na końcowe minuty. Polak ma już dość przesiadywania na ławce rezerwowych i dlatego chce w styczniu zmienić klub.
Sampdoria cały czas na niego liczy i w grę wchodzi tylko wypożyczenie. Z dotychczasowych plotek wynika, że "Kownaś" zostanie we Włoszech i nadal będzie grać w Serie A.
"La Gazzetta dello Sport" informuje, że zainteresowanie kapitanem polskiej młodzieżówki wykazują trzy kluby. Wprawdzie wszystkie czeka walka o utrzymanie, ale dla Kownackiego najważniejsze jest, by grać jak najwięcej. Taką szansę na pewno miałby w zespole z Bolonii (18. miejsce), o której mówi się od kilku tygodni.
Włoski dziennik pisze także o możliwości przejścia do piętnastego w tabeli SPAL. Tam spotkałby Thiago Cionka. Najbardziej konkretne jest jednak siedemnaste Empoli FC. Gazeta podaje, że ten klub już rozmawia z przedstawicielami Sampdorii na temat wypożyczenia Polaka. Tutaj także spotkałby rodaka, bo w kadrze jest Michał Marcjanik.
ZOBACZ WIDEO Roberto Carlos w Warszawie w nowej roli. Sędziował zawody we freestyle'u