Pod koniec listopada Urugwajczyk zaczął narzekać na problemy z kolanem. Piłkarz zdecydował, że podda się leczeniu komórkami macierzystymi. Jego przerwa w grze miała potrwać około dwa tygodnie.
Tymczasem Luis Suarez wrócił do składu dość szybko, bowiem w sobotę 8 grudnia zagrał 79 minut w wygranym przez FC Barcelonę 4:0 starciu z Espanyolem. Zdobył w tym meczu bramkę.
Najprawdopodobniej jego problemy z kolanem nie zostały jednak definitywnie rozwiązane, bowiem jak poinformowała stacja "Sky Sports News", powołując się na słowa trenera Ernesto Valverde, Urugwajczyk nie zagra we wtorkowym pojedynku FC Barcelony z Tottenhamem Hotspur w 6. kolejce Ligi Mistrzów.
BREAKING: @FCBarcelona forward Luis Suarez will not play in the Champions League game against @SpursOfficial tomorrow #SSN pic.twitter.com/0ViaAceDbg
— Sky Sports News (@SkySportsNews) 10 grudnia 2018
Mistrzowie Hiszpanii, bez względu na wynik wtorkowej rywalizacji z Tottenhamem, są już jednak pewni zwycięstwa w grupie B Ligi Mistrzów i awansu do fazy pucharowej rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO Serie A: koncertowa gra Polaków! Gole Milika i Zielińskiego. Napoli rozbiło Frosinone [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]