Brutalny faul Kamila Wilczka. Rywal doznał poważnych obrażeń
Kamil Wilczek w ostatnim ligowym meczu sfaulował Kerima Memiję. Otrzymał za to tylko żółtą kartkę, choć rywal doznał wstrząsu mózgu i ma złamaną szczękę.
W 44. minucie sfaulował Kerima Memiję, uderzając go brutalnie łokciem w głowę. Bośniak po przerwie nie wrócił na boisko, został zmieniony.
Po zakończeniu spotkania sędzia przyznał, że powinien Polakowi dać czerwoną kartkę za ten incydent. Tak się jednak nie stało, a Wilczek mógł kontynuować grę, przeciwnie do rywala.
Według "Folkeblad" Memija doznał wstrząsu mózgu, ma prawdopodobnie złamaną szczękę, a to dopiero pierwsze doniesienia. W rundzie jesiennej zawodnik ten raczej już nie zagra.
Velje przegrało, przez co zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli ligi duńskiej. Broendby jest trzecie, ma na koncie dziewięć zwycięstw, trzy remisy oraz siedem porażek.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Piątek się nie zatrzymuje! Kolejny gol Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]