"Blues Brothers". Robert Lewandowski zabrał głos po zwycięstwie Bayernu

Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Bayern Monachium, za sprawą remisu z Ajaksem Amsterdam (3:3), zagwarantował sobie zwycięstwo w grupie E Ligi Mistrzów. Bohaterem Bawarczyków został Robert Lewandowski, który po spotkaniu zabrał głos w mediach społecznościowych.

Reprezentant Polski uratował honor Bayernu Monachium w stolicy Holandii. Robert Lewandowski w środowy wieczór skierował piłkę do siatki Ajaksu Amsterdam dwukrotnie - w 13. i 87. minucie. W drugiej sytuacji wykorzystał rzut karny.

"Blues Brothers" - napisał Robert Lewandowski na Twitterze, publikując swoją radość po strzeleniu jednej z bramek. Jego "bratem" na fotografii jest Leon Goretzka, który przyjął niemal identyczną pozę jak polski napastnik.

Dodajmy, że Robert Lewandowski dzięki dwóm trafieniom w meczu z Ajaksem zdetronizował Roya Makaaya, zostając najskuteczniejszym zawodnikiem Bayernu w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Polak został ponadto królem strzelców fazy grupowej LM 2018/2019, a także awansował do najlepszej "dziesiątki" klasyfikacji strzelców w historii europejskich pucharów.

ZOBACZ WIDEO Mateusz Wieteska: Pierwsza reprezentacja? Nie było żadnych sygnałów

Komentarze (9)
avatar
MaurizioSarri
14.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ci, którzy tak wielbią Lewandowskiego a cisną po innych polskich piłkarzach, nie biorą pod uwagę tego, że gra on na najmniej pracowitej a najbardziej efektownej pozycji na boisku. Czytaj całość
avatar
ZK590
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Szkoda, że Robert w Polskiej reprezentacji nie ma z kim grać bo to raczej poziom podwórkowy. 
avatar
Marta Perełka
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Szkoda tylko że w reprezentacji nie potrafi tak strzelać 
exekutor
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
ZADNE CUDO TEN MECZ DUZO CIEKAWYCH MOMENTO I PECH AJAXU.
SZAMPONIK JAK DOSTAL POD NOGI NO TO STRZELIL BO TAK WYPADALO!!!! 
avatar
prawus
13.12.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mimo wszystko uważam że i tak to nie jest ten Bayern z przed 2 _ 3 lat , kiedy to jego wyniki i gra była o niebo lepsza dla oka , i gwiazdy bawarczyków jakby świeciły innym blaskiem ..