Po porażce z Liverpool FC (1:3) działaczom Manchesteru United zabrakło cierpliwości do Jose Mourinho. Portugalczyk, który był skonfliktowany z częścią drużyny, stracił pracę.
Jego następcą został Ole Gunnar Solskjaer. Jak przekazał klub w oficjalnym komunikacie, Norweg będzie pełnił tę funkcję do końca sezonu 2018/2019. Do tego czasu działacze mają znaleźć nowego trenera. Asystentami Solskjaera będą Mike Phelan, Michael Carrick i Kieran McKenna.
Już wcześniej angielskie media uważały, że tymczasowym szkoleniowcem będzie właśnie Solskjaer. "BBC" zauważyło, że na stronie internetowej Manchesteru United pojawiła się informacja o tym, że Norweg będzie tymczasowym trenerem, ale po chwili została usunięta. W zamieszczonym filmie napisano, że Solskjaer został szkoleniowcem 20 sezonów po tym, jak zapewnił klubowi triumf w Lidze Mistrzów w meczu przeciwko Bayernowi Monachium (2:1).
We can confirm that Ole Gunnar Solskjaer has been appointed as caretaker manager until the end of the 2018/19 season.
— Manchester United (@ManUtd) 19 grudnia 2018
He will be joined by Mike Phelan as first-team coach, together with Michael Carrick and Kieran McKenna. #MUFC
O tym, że Solkskjaer ma objąć pracę w Manchesterze świadczyć miał także wpis premier Norwegii, Erny Solberg. "Wielki dzień dla norweskiego futbolu. Powodzenia w prowadzeniu Manchesteru United" - napisała polityk na Twitterze, ale również szybko usunęła wpis.
Solskjaer pracował wcześniej w Molde FK, był także trenerem zespołu rezerw Czerwonych Diabłów. Jako piłkarz zdobył z Manchesterem United sześć mistrzostw Anglii. W 366 meczach strzelił 126 bramek.
ZOBACZ WIDEO: "Piłka z góry". Ajax rewelacją Ligi Mistrzów. "Nie muszą sprzedawać, ale..."