"Potrenowane i wczoraj i dziś. Miałam szczęście w tym roku i wczoraj na treningu spotkałam (w tym miejscu pojawia się emotikon bałwana śniegowego - przyp. red.). A może Was namówię do treningu?" - napisała Anna Lewandowska w komentarzu do zdjęcia udostępnionego na swoim profilu na Instagramie.
Na fotografii widzimy blogerkę i trenerkę fitness, która wykonuje stanie na rękach w pobliżu figury wykonanej ze śniegu. "Pochwalę się, że to Robert (Lewandowski - przyp. red.) ulepił Bałwana" - zdradziła małżonka zawodnika Bayernu Monachium i reprezentacji Polski.
Fotka z bałwanem (jej autorem prawdopodobnie jest kapitan Biało-Czerwonych) spodobała się internautom. "Czadersko", "Świetne zdjęcie", "Super Robert" - komentują kibice.
Państwo Lewandowscy tradycyjnie już Święta Bożego Narodzenia spędzili w gronie rodzinnym. "Święta, święta. Kocham ten czas. U nas w tym roku dom pełen gości, pełen rodziny, a dzięki temu wiele historii, doświadczeń, opowieści, dużo śmiechu, kolęd, modlitwy ... i maaasa potraw" - pisała promotorka zdrowego trybu życia na portalu społecznościowym.
ZOBACZ WIDEO: Bez Lewandowskiego nie ma polskiej piłki. "Winna krótkowzroczność działaczy"
(Post napisany humorystycznie, jak ktoś nie czuję szydery niech się nie wypowiada)