Serie A: ostatnia w roku szansa polskich snajperów. Specjalny mecz trenera Piątka

Newspix / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Newspix / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

W ostatniej kolejce przed półmetkiem sezonu Genoa CFC z Krzysztofem Piątkiem w składzie zagra z ACF Fiorentina. Nie tylko lider klasyfikacji strzelców ligi włoskiej może jeszcze poprawić swoje tegoroczne statystyki.

Po sobotnich meczach Serie A nastąpi przerwa w rozgrywkach, która potrwa do 19 stycznia. Przed wznowieniem walki o punkty 13 z 20 ekstraklasowiczów zagra o awans do ćwierćfinału Pucharu Włoch.

Ostatnim przeciwnikiem Genoa CFC przed półmetkiem sezonu będzie ACF Fiorentina. Krzysztof Piątek strzelił w tym roku 32 gole, z czego 19 w barwach Genoa CFC, a 13 w lidze włoskiej. Przed najlepszym napastnikiem rozgrywek zderzenie ze statystycznie szczelną defensywą. Mniej bramek niż Viola straciły w tym sezonie tylko trzy najlepsze kluby w tabeli Juventus, Napoli oraz Inter Mediolan. Z drugiej strony zespoły z Genui i z Florencji lubią postrzelać w bezpośrednich meczach. W tej dekadzie jeden zakończył się wynikiem 5:2, dwa 3:3, a ostatnio, w maju, po raz drugi padł rezultat 3:2. Podopieczni Stefano Pioliego podbili wówczas Stadio Luigi Ferraris i była to ich pierwsza wygrana na terenie Genoa CFC od września 2013 roku.

W środę oba kluby przegrały 0:1. Genoa CFC została pokonana przez Cagliari Calcio, a klub Bartłomieja Drągowskiego przez Parma Calcio 1913. Na Sardynii tylko solidnie zaprezentował się Piątek. Był aktywny, ale dla większości bramkarzy w Italii był groźniejszy niż dla Alessio Cragno. Oddał jeden celny strzał z ostrego kąta, który golkiper Cagliari odbił nogami. Dla porównania po trzy uderzenia w światło bramki oddali po przeciwnej stronie boiska Diego Farias i Leonardo Pavoletti. Polak był w czołowej piątce piłkarzy pod względem przebiegniętego dystansu, ale niewiele z tego wynikło.

Trener genueńczyków Cesare Prandelli może spotkać się w tym sezonie z czterema byłymi klubami. Szkoleniowcem Fiorentiny był aż przez pięć lat i to stamtąd przeniósł się na stanowisko selekcjonera reprezentacji Włoch w 2010 roku. Prandelli trzy razy awansował z Fiołkami do Ligi Mistrzów. W pierwszym sezonie zrobił to, choć przejmował drużynę, która wcześniej walczyła o utrzymanie. Fiorentina nie zagrała w 2006 roku w elitarnych rozgrywkach, co było konsekwencją afery Calciopoli. Zrobiła to dopiero w 2008 i w 2009 roku. Kilka miesięcy przed odejściem Prandelliego wyszła z grupy i nie awansowała do ćwierćfinału z powodu mniejszej liczby bramek zdobytych na wyjeździe w dwumeczu z Bayernem Monachium.

ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Kołodziejczyk o przejęciu Wisły. "To wszystko jest szyte grubymi nićmi"

- Mam wspaniałe wspomnienia z Florencji. Niezwykły związek z miastem i z kibicami Fiorentiny. Chciałbym przeżyć równie dobre lata w Genui. Nasz przeciwnik wygrał tydzień temu na wyjeździe z Milanem, ma więcej zalet niż wad. To młoda drużyna i dlatego czasami płaci cenę za brak doświadczenia. Najbardziej obawiam się Chiesy i Pezzelli - mówi Prandelli.

Przeciwnikiem SSC Napoli będzie Bologna FC, która w razie porażki na Stadio San Paolo, będzie w strefie spadkowej na półmetku sezonu. Tak samo jak w Genui także mecz w Neapolu będzie starciem klubów, które w środku tygodnia poniosły porażkę. Napoli 0:1 z Interem, a Bologna 0:2 z Lazio. Arkadiusz Milik zakończy rok z 13 golami na koncie, chyba że znajdzie sposób na pokonanie Łukasza Skorupskiego. Milik i spółka będą sobie radzić bez swojego najbardziej efektywnego piłkarza w obronie Kalidou Koulibaliego i statystycznie najlepszego w ofensywie Lorenzo Insigne. To delikatnie zwiększa szansę podopiecznych Filippo Inzaghiego na sprawienie niespodzianki.

Do konfrontacji polskiego snajpera z rodakiem odpowiedzialnym za bronienie może dojść również w Turynie i w Weronie. Juventus podejmie Sampdorię Genua, której napastnikiem jest Dawid Kownacki. Wojciech Szczęsny nie dogoni przed półmetkiem sezonu Samira Handanovicia pod względem liczby czystych kont w lidze. Golkiper Interu zagrał "na zero" w dziewięciu spotkaniach. Z kolei bramkarz Juventusu w siedmiu. W sobotę Polak może natomiast oderwać się w tym rankingu od Emila Audero, bramkarza Sampdorii, który również nie skapitulował w siedmiu kolejkach. Spotkają się na jednym stadionie.

Chievo Werona kontra Frosinone Calcio to mecz głównych kandydatów do spadku. Ostatni w tabeli klub podejmie przedostatni. Gospodarze nie wygrali jeszcze meczu w tym sezonie, a beniaminek wygrał jeden. W Chievo doszło już do dwóch zmian trenera, a w Frosinone do jednej. Najlepszym strzelcem zespołu Domenico Di Carlo jest Mariusz Stępiński. Może z nim zmierzyć się Bartosz Salamon, który w poprzednim, bezbramkowym spotkaniu z Milanem pojawił się na murawie po raz pierwszy od 5 października.

19. kolejka Serie A:

Juventus - Sampdoria Genua / sob. 29.12.2018 godz. 12.30

Chievo Werona - Frosinone Calcio / sob. 29.12.2018 godz. 15.00

Empoli FC - Inter Mediolan / sob. 29.12.2018 godz. 15.00

Genoa CFC - ACF Fiorentina / sob. 29.12.2018 godz. 15.00

Lazio - Torino FC / sob. 29.12.2018 godz. 15.00

Parma Calcio 1913 - AS Roma / sob. 29.12.2018 godz. 15.00

US Sassuolo - Atalanta BC / sob. 29.12.2018 godz. 15.00

Udinese Calcio - Cagliari Calcio / sob. 29.12.2018 godz. 15.00

SSC Napoli - Bologna FC / sob. 29.12.2018 godz. 18.00

AC Milan - SPAL / sob. 29.12.2018 godz. 20.30

[multitable table=997 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (0)