W tej chwili do szczęścia brakuje Ludovicowi Obraniakowi już tylko jednego dokumentu. We wtorek zostanie on złożony w polskim konsulacie we Francji a następnie zostanie przefaksowany do Polski.
Wówczas już nic nie stanie na przeszkodzie, by przyznać Obraniakowi polskie obywatelstwo. Na decyzję w tej sprawie pomocnik nie będzie musiał długo czekać. Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski jest doskonale zorientowany w sprawie piłkarza.
Wszystko więc wskazuje na to, że jeszcze w tym tygodniu Obraniak będzie pełnoprawnym obywatelem Polski. Nic więc nie stanie już na przeszkodzie, by selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker powołał Obraniaka na mecz towarzyski z Grecją, który odbędzie się w sierpniu.
W sezonie 2008/2009, Obraniak był jedną z czołowych postaci Lille. Posiadający polskich przodków piłkarz, dziewięciokrotnie wpisywał się na listę strzelców we francuskiej Ligue 1.