Polska piłka wciąż żyje problemami Wisły Kraków. Chociaż sytuacja wokół zasłużonego klubu wygląda lepiej niż jeszcze kilka dni temu, daleko do optymizmu. Przede wszystkim Biała Gwiazda ma jednak nowego prezesa, współpracuje z Bogusławem Leśnodorskim i podjęto decyzję o zakończeniu współpracy ze Stowarzyszeniem Kibiców Wisły Kraków.
W poniedziałek mogą zostać ogłoszone kolejne decyzje. Według nieoficjalnych informacji tego dnia dojdzie do spotkania prezesa Rafała Wisłockiego z potencjalnymi inwestorami.
Wiele mówi się o tym, że udziałowcem może zostać biznesmen Wojciech Kwiecień, właściciel sieci aptek "Słoneczna" oraz firm Antrans i Dasta Invest.
Swoją teorię na temat uratowania Wisły ma prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek. Jego zdaniem kluczowe będzie tutaj doświadczenie nowego właściciela klubu.
"Wiśle może tylko pomoc nowy właściciel który wie co znaczy kupić upadającą spółkę, wyprowadzić ją na prostą i potem sprzedać. Taki jeden specjalista jest znany, ale czy będzie miał chęć?" - napisał na Twitterze Boniek.
Wiśle może tylko pomoc nowy właściciel który wie co znaczy kupić upadającą spółkę, wyprowadzić ją na prostą i potem sprzedać. Taki jeden specjalista jest znany, ale czy będzie miał chęć?
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 7 stycznia 2019
Co ciekawe, Bońkowi odpowiedział na Twitterze aktualny prezes klubu ze stolicy Małopolski.
Panie Prezesie, jeśli Pan może to bardzo proszę o udostępnienie kontaktu do tej osoby
— Rafał Wisłocki (@Wislocki_R) 7 stycznia 2019
W niedawnym wywiadzie z Interią szef związku wyznał, że trzykrotnie rozmawiał z byłą prezes Wisły Marzeną Sarapatą i ostrzegał przed podpisywaniem umowy z Vanna Ly i Matsem Hartlingiem.
ZOBACZ WIDEO Przeciętne Crystal Palace w IV rundzie Pucharu Anglii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]