Jeszcze kilka dni temu "The Guardian" z przekonaniem poinformował, że Adrien Rabiot doszedł do porozumienia z Barceloną i latem, jako wolny zawodnik, przeniesie się do Dumy Katalonii. Teraz okazuje się, że ten transfer wcale nie jest jeszcze przesądzony, bo do gry wkroczył Bayern Monachium.
"Bild" donosi, że mistrzowie Niemiec skontaktowali się z obecnym pracodawcą Rabiota, Paris Saint-Germain, by negocjować kupno francuskiego pomocnika. Potwierdzają to też źródła radia "RMC Sport".
"W ciągu ostatnich kilku dni odbyły się rozmowy między dwoma klubami: Bayernem i PSG. Hasan Salihamidzić, dyrektor sportowy Bawarczyków, negocjował z szefostwem francuskiej drużyny w Paryżu" - przekazuje "Bild".
Nic dziwnego, że kierownictwo Paris Saint-Germain zasiadło do negocjacji z Bayernem. Jeśli francuski klub tej zimy sprzedałby swojego pomocnika do ekipy mistrzów Niemiec, mógłby na tym transferze zarobić. A tak, za kilka miesięcy, gdy kontrakt Rabiota dobiegnie końca, paryżanie nie dostaną za reprezentanta Francji nawet centa.
W każdym razie pewne jest, że Rabiot w najbliższych miesiącach zmieni otoczenie. W PSG nie ma już czego szukać. Jego odejście jest przesądzone.
ZOBACZ WIDEO Boruc pokonany trzykrotnie! Bournemouth poza Pucharem Anglii [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]