Trener Allegri zabrał głos po nowych doniesieniach na temat rzekomego gwałtu Ronaldo

Getty Images / Matthias Hangst/Bongarts / Na zdjęciu: Massimiliano Allegri
Getty Images / Matthias Hangst/Bongarts / Na zdjęciu: Massimiliano Allegri

Pojawiły się nowe informacje w sprawie rzekomego gwałtu Cristiano Ronaldo na Kahtryn Mayordze w 2009 roku. Trener Juventusu Turyn Massimiliano Allegri nie chciał jednak zbyt szeroko komentować kolejnych doniesień w sprawie swojego podopiecznego.

- To są prywatne sprawy Cristiano. Chciałbym skupić się tylko i wyłącznie na kwestiach sportowych - stwierdził Massimiliano Allegri, po czym dodał: - Podczas treningów wyglądał bardzo dobrze. Spokojnie pracował i jestem zadowolony.

Trener Juventusu Turyn dał tym samym do zrozumienia, że interesuje się wyłącznie sportową formą Portugalczyka, a nie nowymi faktami w sprawie rzekomego gwałtu Cristiano Ronaldo na Kahtryn Mayordze.

Przypomnijmy, iż ujawniono, że policja poprosiła piłkarza Juventusu o przekazanie swojej próbki DNA, która ma zostać porównana z tą, jaką zabezpieczono na sukience Mayorgi.

W 2018 roku, po 9 latach, amerykańska modelka oskarżyła Ronaldo, że w 2009 roku w hotelu w Las Vegas piłkarz próbował ją zgwałcić. Później miał zapłacić jej około 370 tys. dolarów za milczenie. Portugalczyk nie przyznaje się i twierdzi, że seks odbył się za obopólną zgodą.

Nowe informacje o tej sprawie najprawdopodobniej nie spowodują, że Allegri da odpocząć swojemu najlepszemu podopiecznemu w najbliższym spotkaniu. Jak zapewnił doświadczony szkoleniowiec, Ronaldo zagra w sobotnim meczu Juventusu Turyn z Bologną w 1/8 finału Pucharu Włoch. Nie wiadomo jednak w jakim wymiarze czasowym.

ZOBACZ WIDEO Kulisy wyboru na najlepszego polskiego sportowca. "Kurek objął prowadzenie dwie minuty przed końcem"

Komentarze (0)