Nie jest tajemnicą, że głównym priorytetem transferowym Realu Madryt jest nowy napastnik. Karim Benzema notorycznie zawodzi i strzela mało bramek. Dlatego na tę pozycję ma przyjść gwiazda, która będzie gwarantem wielu goli. To kryterium na pewno spełnia dwóch piłkarzy - Harry Kane i Robert Lewandowski.
Z ostatnich doniesień medialnych wynika, że Polak nie jest celem numer jeden. Prezes Florentino Perez wolałby Kane'a, który jest o pięć lat młodszy od "Lewego". Problemem jednak jest Tottenham Hotspur.
Anglicy za nic nie chcą oddać swojej największej gwiazdy. W grudniu Real kontaktował się ze "Spurs" w sprawie 25-latka. Odpowiedź Hiszpanów zwaliła z nóg.
Jak informuje dziennik "AS", Tottenham chce 350 mln euro. Celowo przedstawiono tak ogromne oczekiwania, by "Królewscy" zdali sobie sprawę, że nie mają żadnych szans na wykupienie Kane'a. Takich pieniędzy nikt w futbolu jeszcze nie zapłacił. Rekord transferowy należy do Neymara, za którego Paris Saint Germain zapłaciło 222 mln euro.
ZOBACZ WIDEO Leeds United pokonało Derby County 2:0! Kontrowersje już w pierwszej minucie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]