Niewiele zapowiadało się na to, że FC Barcelona wyjdzie na prowadzenie już w 19. minucie. Eibar w niedzielę zagrał na Camp Nou bez kompleksów i nie był rzadkim gościem na połowie gospodarzy. Sęk w tym, że przyjezdnym brakowało konkretów pod bramką ter Stegena, a Blaugranie wystarczył moment magii, żeby uderzyć po raz pierwszy.
Philippe Coutinho wykorzystał szansę od Ernesto Valverde, który wyjątkowo postawił na niego w wyjściowym składzie. Brazylijczyk rozegrał piłkę z Luisem Suarezem, a ten wykończył akcję strzałem na dalszy słupek. Chwilę później Urugwajczyk mógł podwyższyć wynik, ale dał się złapać na spalonym. Nie przeszkodziło to napastnikowi zostać bohaterem meczu.
Wyręczył go w drugiej połowie Lionel Messi, który strzelił swojego gola nr 400 w rozgrywkach Primera Division. Nie byłoby tego trafienia, gdyby nie podanie Suareza. 32-latek zanim podał do Argentyńczyka, przeprowadził akcję z Coutinho. W kolejnych minutach Urugwajczyk wciąż był aktywny w polu karnym przeciwników. Kilka minut po Messim podwyższył na 3:0 po tym, jak umiejętnie z autu dograł mu Sergi Roberto. Jednak wcześniej mógł trafić po dośrodkowaniu Alby i asystować, ale w 58. minucie Messi oddał zbyt słaby strzał.
Eibar stać było na dwie groźne akcje. W pierwszej połowie wyżej od Roberto wyskoczył Sergi Enrich, jednak oddał niecelny strzał głową z kilku metrów. Przyjezdni zmusili Marca-Andre ter Stegena do pierwszej interwencji dopiero w 74. minucie. Zmiennik Pablo de Blasis nieźle główkował po centrze Jose Angela. To nie wystarczyło, by chociaż raz zadać cios aktualnym mistrzom Hiszpanii.
A ci utrzymali się na pozycji lidera Primera Division. Blaugrana ma pięć punktów przewagi nad wiceliderem Atletico Madryt, które w niedzielę wygrało 1:0 z Levante.
FC Barcelona - SD Eibar 3:0 (1:0)
1:0 - Luis Suarez 19'
2:0 - Leo Messi 53'
3:0 - Luis Suarez 59'
Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Sergi Roberto (83' Sergi Roberto), Gerard Pique, Clement Lenglet, Jordi Alba - Ivan Rakitić, Sergio Busquets (66' Arturo Vidal), Arthur Melo (71' Ousmane Dembele) - Leo Messi, Luis Suarez, Philippe Coutinho.
Eibar: Asier Riesgo - Ruben Pena, Pedro Bigas, Anaitz Arbilla, Jose Angel - Gonzalo Escalante (77' Kike), Papakouli Diop, Fabian Orellana, Joan Jordan, Marco Cucurella (64' Pablo de Blasis) - Sergi Enrich (83' Marc Cardona).
Żółte kartki: Suarez i Pique (Barcelona) oraz Enrich (Eibar).
Sędziował:
Jesus Gil Manzano.
***
Atletico Madryt - Levante UD 1:0 (0:0)
1:0 - Antoine Griezmann (rzut karny) 57'
Athletic Bilbao - Sevilla FC 2:0 (1:0)
1:0 - Inaki Williams 23'
2:0 - Inaki Williams 84'
ZOBACZ WIDEO The Championship: Aston Villa grzęźnie w środku tabeli. Wigan bezapelacyjnie lepsze [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Luis Suarez = asysta gol gol :)))))