Hus i Reich w Jagiellonii / Wisio nie dla Jagi

Jagiellonia Białystok po pozyskaniu Vahana Gevorgyana z ŁKS Łódź sfinalizowała kolejne dwa transfery. Żółto-czerwoni podpisali kontrakty z Krzysztofem Husem oraz Marco Reichem. Prawdopodobnie na nich się nie skończy, ponieważ w klubie zapowiadają kolejne wzmocnienia.

Tomasz Kozioł
Tomasz Kozioł

18-letni Hus występował do tej pory w Stali Rzeszów i miał stałe miejsce w podstawowym składzie. Ponadto młody obrońca jest etatowym reprezentantem kadry narodowej do lat 19. Podpisał z żółto-czerwonymi czteroletni kontrakt. - Jaga zrobiła bardzo dobrą inwestycję - ocenia w rozmowie z Gazetą Współczesną trener juniorskiej kadry Michał Globisz, który doskonale zna Husa. - To jeden z moich ulubionych piłkarzy. Prezentuje nowoczesny futbol. Gra agresywnie, lubi się włączać do akcji ofensywnych, świetnie dośrodkowuje. Ma przy tym charakter do pracy. Sądzę, że to jeden z tych zawodników, którzy systematycznie będą czynić duże postępy. Myślę, że Krzysiek niedługo będzie gotowy do gry w ekstraklasie.

Małym hitem transferowym można nazwać pozyskanie przez Jagę Reicha, który związał się z białostockim klubem dwuletnią umową. Pomocnik w swojej karierze wystąpił w ponad stu spotkaniach niemieckiej Bundesligi. Występował między innymi w FC Kaiserslautern, FC Koln i Werderze Brema. W ubiegłym tygodniu był testowany przez Jagiellonię i pozostawił po sobie na tyle korzystne wrażenie, że białostoccy działacze pozyskali Niemca, mającego na swoim koncie jeden mecz w reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów.

W Jadze nie zagrają natomiast testowani Christian Sagna i Gervais Batota, którzy okazali się za słabi na ekstraklasę. Szanse na angaż w Jagiellonii ma natomiast w dalszym ciągu Przemysław Płoszczuk z OKS Olsztyn.

W sobotę ostatnie ligowe spotkanie żółto-czerwonych z trybun oglądał Tomasz Wisio, który na naszych łamach zapowiadał, że niedługo podpisze trzyletni kontrakt z Jagą. - W najbliższych dniach możemy się spodziewać podpisania umowy - mówił. Ostatecznie związał się umową na trzy lata... tyle, że z greckim Ergotelis, który zagwarantował mu wyższe zarobki.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×