Sześć zwycięstw z rzędu zaliczył Ole Gunnar Solskjaer w roli menedżera Manchesteru United. Wszystko wskazuje na to, iż Norweg zostanie na Old Trafford nie tylko do końca sezonu, ale także na kolejne lata. 45-latek teraz zamierza jednak dokonać kilku korekt w składzie i pozbyć się niechcianych piłkarzy.
Pierwszym z nich ma być Marouane Fellaini, który nie ma szans na regularne występy w Manchesterze. Pod wodzą Solskjaera, Belg rozegrał tylko dwa z sześciu spotkań, na dodatek zaczynał je na ławce rezerwowych. "Jeśli pojawi się chętny, który zapłaci za niego 15 milionów funtów, Fellaini odejdzie z klubu" - informuje dziennik "Mirror". Zainteresowani piłkarzem mają być FC Porto czy Guangzhou Evergrande.
Kolejny piłkarz na wylocie to Marcos Rojo. Reprezentant Argentyny już latem mógł odejść z Czerwonych Diabłów, jednak klub nie znalazł żadnego innego stopera. W gronie zainteresowań byli Jerome Boateng czy Mats Hummels, lecz każdy z nich odmówił wówczas Jose Mourinho.
Teraz na celowniku United jest Kalidou Koulibaly z SSC Napoli. Angielscy dziennikarze są przekonani, iż Rojo nie ma szans na przebicie się do składu Manchesteru. "Zarabia duże pieniądze a jego problemem są kontuzje" - zwraca uwagę "Metro".
Dla Manchesteru United każda oszczędność ma duże znaczenie, gdyż transfer Koulibaly'ego ma kosztować około 90 mln funtów.
ZOBACZ WIDEO Puchar Ligi Angielskiej: Manchester City zdemolował Burton 9:0! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]