Prawnicza rozgrywka o Wisłę Kraków. Do gry włączyła się kancelaria byłego ministra sprawiedliwości
Ekspertyzę dotyczącą umowy sprzedaży Wisły Kraków dla Komisji ds. Licencji Klubowych przygotowuje jedna z najstarszych kancelarii w Polsce - SPCG, której wspólnikiem jest były minister sprawiedliwości i prokurator generalny, Zbigniew Ćwiąkalski.
Tydzień później, po zapoznaniu się z przekazaną przez klub dokumentacją, komisja stwierdziła, że przesłanki do zawieszenia licencji z tych powodów zniknęły, ale nie uznała Towarzystwa Sportowego "Wisła" za pełnoprawnego właściciela prowadzącej piłkarską sekcję Białej Gwiazdy Wisły SA.
- Musimy uzyskać opinię prawną od niezależnej kancelarii prawnej, że Towarzystwo Sportowe jest właścicielem akcji - stwierdził przewodniczący komisji, Krzysztof Rozen.
Wisła została poproszona o zaproponowanie kancelarii, które mogłyby wykonać niezależną ekspertyzę. Według dziennika "Sport", komisja wybrała krakowską SPCG. To jedna z najstarszych marek prawniczych w Polsce. Jednym z partnerów jest Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny (2007-2009).
Wiśle w odzyskaniu licencji pomaga już były prezes i właściciel Legii Warszawa, Bogusław Leśnodorski, a teraz opinię dla Komisji ma przygotować kancelaria byłego przewodniczącego rady nadzorczej Cracovii. Jednym z partnerów SPCG jest bowiem Kazimierz Płeszka, który stał na czele rady nadzorczej klubu z Kałuży 1 do 2012 roku.
Pełnił tę funkcję, gdy w 2008 roku, gdy na polecenie prok. Jacka Skały w związku z podejrzeniem o antydatowanie kontraktu Pawła Drumlaka, zatrzymany został właściciel i prezes Cracovii, Janusz Filipiak. Gdy okazało się, że prezes notowanego na giełdzie Comarchu został zatrzymany po pierwsze bezpodstawnie, a po drugie nielegalnie, będący wówczas ministrem sprawiedliwości Ćwiąkalski osobiście przepraszał Filipiaka.
Komisja ds. Licencji ma zebrać się w sprawie Wisły 22 stycznia. Uchylenie decyzji o zawieszeniu licencji Wisły jest uzależnione nie tylko od opinii SPCG w sprawie nieszczęsnej umowy sprzedaży klubu, ale też od przedstawienia przez Wisłę wiarygodnej prognozy finansowej.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Co z przyszłością wyścigu?